Piłka ręczna: Udany sprawdzian Azotów

- Jestem bardzo zadowolony z postawy zawodników - powiedział trener Azotów Piotr Dropek. - Przed spotkaniem ustaliliśmy, że z każdej piłki będziemy próbowali wyprowadzać szybkie ataki. Ćwiczyliśmy też obronę. Wynik najlepiej świadczy o tym, że zespół dosyć solidnie realizował przedmeczowy plan.

W Piekarach mógł się zaprezentować niedawno pozyskany Konstantin Jakowlew. 23-letni Białorusin grał przez 20 minut, doznając lekkiego urazu. - To był udany występ Jakowlewa - ocenił szkoleniowiec Azotów.

- Zdobył dwa gole. Podtrzymuję swoją opinię o tym zawodniku. Moim zdaniem będzie wzmocnieniem w drugiej części sezonu. Szkoda tylko, że podczas sparingu wybił palca. Mam nadzieję, że szybko powróci do pełnej dyspozycji.

W puławskiej ekipie wciąż brakuje Wojciecha Zydronia, któremu dokuczała rwa kulszowa. Na ból pleców skarżył się Bogumił Buchwald. Zawodnik dostał kila dni wolnego. Trener czeka też na przyjazd bramkarza Przemysława Paczkowskiego, który w Anglii porządkuje swoje sprawy.

Podczas sprawdzianu z Olimpią nie wypełniano protokołu, dlatego podajemy tylko skład Azotów, bez zdobyczy bramkowych: Wyszomirski, Lipka - Witkowski, Jeżyna, Lasoń, Pomiankiewicz, Kurowski, Jakowlew, Szyba, Kus, Afanasjew, Płaczkowski, Sieczka, Mazur.

W najbliższą środę o godz. 19 Azoty zmierzą się w Puławach z Warszawianką.