Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SUPERLIGA KOBIET

10 grudnia 2023 r.
15:53

Helle Thomsen: Faworyt mistrzostw świata? Serce mówi jedno, rozum co innego

0 0 A A
Nasz korespondent z mistrzostw świata Michał Pomorski i jego rozmówczyni - Helle Thomsen
Nasz korespondent z mistrzostw świata Michał Pomorski i jego rozmówczyni - Helle Thomsen (fot. Piotr Wesołowski)

Rozmowa z Helle Thomsen, byłą selekcjonerką reprezentacji Szwecji i Holandii, a obecnie trenerką Nantes

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Współkomentowała Pani mecz Polska – Dania, więc pytanie o gorącą opinię po spotkaniu wydaje się oczywiste.

– W sobotę wygrał zdecydowanie lepszy, ale z drugiej strony Polska zagrała dobre spotkanie, mocno walcząc od samego początku. To właśnie dwuminutowe kary za przewinienia sprawiły, że wasz zespół nie mógł marzyć o czymś więcej, Dania bowiem grała tego dnia znakomicie w przewadze. Nie jest łatwo pokonać tak dysponowanego rywala, w dodatku gdy występuje przed własną publicznością. Uważam, że wiele polskich piłkarek reprezentuje wysoki poziom, często rozmawiam na ten temat z Arne Senstaded. Przewagą Dunek była też szeroka ławka, dużo więcej doświadczenia w ważnych meczach, bo u was kilka zawodniczek nawet nie weszło na boisko choćby na minutę.

  • Wcześniejsza przegrana z Japonkami bardzo zabolała Pani rodaczki?

– To było rozczarowanie dla nas wszystkich, natomiast nie zgadzam się z tym, co mówią niektórzy Duńczycy, by usprawiedliwić tamtą porażkę. Chodzi im o nietypowy styl Azjatek, do którego w Europie nie jesteśmy przyzwyczajeni. Jeśli moje rodaczki mają marzenia o złotym medalu mistrzostw świata, a mają, muszą wygrywać z drużynami ze wszystkich kontynentów.

  • Czy powoływałaby Pani do naszej kadry Karolinę Kudłacz-Gloc, która w styczniu skończy 39 lat?

– Dobrym przykładem jest Maura Visser, którą przywróciłam do reprezentacji Holandii. Jeśli zawodniczka pasuje do zespołu, chce w nim występować, zawsze jest w moim zainteresowaniu, niezależnie od wieku. Nie mogę się wypowiadać konkretnie na temat Karoliny, bo nie znam tej sprawy od środka, mogę natomiast przypomnieć, że bez doświadczenia Visser, prawdopodobnie nie byłoby wtedy medalu dla Oranje. Chodziło nie tylko o jej postawę w obronie, była już znacznie dojrzalsza i sympatyczniejsza jako człowiek. Znałam jej przeszłość, u mnie została szansę na nowe otwarcie.

  • Pani faworyt do mistrzostwa świata to...?

– Serce mówi jedno, rozum co innego. Moje serce to nie tylko Dania, ale też trenowane przeze mnie obecnie lub wcześniej zawodniczki, tak jak choćby Adrianna Płaczek. Chciałabym, żeby mistrzostwa wygrały moje rodaczki. Kiedy mają tego dokonać, jeśli nie teraz, grając cały mundial w Herning i to na pół roku przed igrzyskami? Dunki mają też łatwiejszą na papierze drogę do półfinału.  Francja i Norwegia to świetne drużyny turniejowe, natomiast niespodziankę mogą sprawić Holenderki.

  • Jak wspomina Pani przyjazdy do Lublina, bo za miesiąc znów zobaczymy Panią w hali Globus?

– Ucieszyłam się z kolejnego wylosowania MKS w europejskich pucharach, bo drugi sezon trenuję Nantes i za miesiąc zagramy razem w grupie Ligi Europejskiej. Mecz z 2013 wspominam doskonale, bo to był nasz pierwszy wyjazd w Lidze Mistrzyń z FC Midtjylland. Pamiętam zielone barwy waszego klubu, nasze problemy, gdy Sabine Englert nie miała swojego dnia, a potem broniła jak natchniona w kolejnych spotkaniach Champions League. W ostatniej akcji wycofałam bramkarkę, wprowadziłam w plastronie Trine Ostergaard, a atak skutecznie wykończyła Stine Jorgensen. Mieliśmy wspaniałą drużynę złożoną z cudownych ludzi.

  • Gol padł na jakieś 8 sekund przed końcową syreną, ale nasza zestresowana bramkarka nie była w stanie szybko wyciągnąć piłki, która ugrzęzła w siatce i straciliśmy szansę na łatwe wyrównanie.

– Tak było, rzeczywiście, to był wspaniały dla nas sezon zakończony awansem do pierwszego Final 4 w Budapeszcie. Później jeszcze dwa razy przyjeżdżałam do Lublina, już w innych pucharach, rywalizowałam też z Zagłębiem, stąd nie mogę się doczekać kolejnego starcia w waszej hali.

Helle Thomsen

Urodziła się w 1970 w duńskim Frederikshavn. Jako trenerka prowadziła dwa zespoły na poziomie Champions League (FC Midtjylland, CSM Bukareszt), ale największe triumfy święciła jako selekcjonerka reprezentacji Szwecji, a potem Holandii. Z tymi reprezentacjami zdobyła łącznie cztery medale mistrzostw Europy i świata. Od 2022 dowodzi francuskim Nantes, z którym 13 stycznia 2024 przyjedzie do hali Globus na mecz drugiej kolejki Ligi Europejskiej. Od kilku lat wciela się w rolę eksperta duńskich mediów, współpracując zarówno z radiem, jak z telewizją.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

ORLEN SUPERLIGA KOBIET
8. KOLEJKA

Wyniki:

Młyny Stoisław Koszalin - MKS Piotrcovia 24:34
Ruch Chorzów - Sośnica Gliwice 21:23
Zagłębie Lubin - MKS Gniezno 33:25
MKS FunFloor Lublin - Start Elbląg 38:19
KPR Gminy Kobierzyce - Energa Szczypiorno Kalisz 33:28

Tabela:

1. Zagłębie Lubin 8 21 238-157
2. KPR Kobierzyce 8 21 244-208
3. MKS Funfloor Lublin 7 18 224-159
4. MKS Gniezno 8 17 240-217
5. Start Elbląg 8 13 210-242
6. MKS Piotrcovia 8 9 217-218
7. Sośnica 7 9 160-178
8. Ruch 8 6 220-242
9. Młyny Stoisław Koszalin 8 3 190-244
10. Kalisz 8 0 182-260

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!