ROZMOWA z Piotrem Jarosiewiczem, lewoskrzydłowym Azotów Puławy i reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych
- Jak pan oceni dwa mecze towarzyskie z Argentyną?
– W pierwsze spotkanie źle weszliśmy, przegrywaliśmy już 5:10. Dlatego ciężko było nam wrócić do gry. Na szczęście udało się i w drugiej połowie graliśmy już swoją piłkę ręczną. W końcówce meczu zabrakło nam zimnej głowy i niestety straciliśmy prowadzenie. Utrzymaliśmy wygraną różnicą jednej bramki 27:26. To dla nas nauka. Przy lepszej klasie rywala po prostu przegralibyśmy takie spotkanie. Z kolei drugi mecz, rozegrany w piątkowy wieczór był już zdecydowanie lepszy w naszym wykonaniu. Super zagraliśmy w obronie, każdą przechwyconą piłkę w takiej sytuacji kontrolowaliśmy. Byliśmy też w dobrej dyspozycji rzutowej. Mecz wygraliśmy pewnie 34:26.
- Która reprezentacja Polski jest prawdziwa?
– Jestem pewien, że ta z drugiego meczu.
- W drugim spotkaniu siedział pan na trybunach. Na pańskiej pozycji lewym skrzydle zagrali dwaj debiutanci Przemysław Urbaniak z Ostrovii Ostrów Wielkopolski i Mikołaj Czapliński, wychowanek ORLEN Wisły Płock, który od sezonu 2022/2023 przebywa na wypożyczeniu w Bathco BM. Torrelavega. I ostatecznie, to pańscy konkurenci pojadą na turniej do Hiszpanii, a następnie na mistrzostwa Europy w Niemczech…
– Robiłem wszystko, co mogłem, aby przekonać do siebie trenera Marcina Lijewskiego. Selekcjoner wybrał moich kolegów do reprezentacji. Mam szacunek do trenera za jego decyzję. Od 1 stycznia będę uczestniczył w zgrupowaniu kadry B w Pruszkowie, a następnie w Kaliszu. Dotychczas brałem udział w mistrzostwach Europy 2020, które zostały rozegrane w trzech krajach: Szwecji, Norwegii i Austrii.
- Od 4 do 6 stycznia reprezentacja Polski weźmie udział w turnieju w Granollers, w Hiszpanii. Zagramy kolejno z gospodarzami, Serbią i Słowacją. Tydzień później, 11 stycznia, pierwszy mecz podczas EHF EURO 2024 z Norwegią. Kolejnymi rywalami w grupie D będą Słowenia i Wyspy Owcze. Do fazy zasadniczej awansują dwie najlepsze drużyny. Na co będzie stać Polskę?
– To bardzo ciężka grupa. Faworyci do dalszego etapu rywalizacji podczas mistrzostw to oczywiście Norwegia i Słowenia. Te zespoły nie wybaczają błędów jakie popełniliśmy w spotkaniu z Argentyną. Musimy o tym pamiętać. Wyspy Owcze mogą być czarnym koniem naszej grupy. W tej reprezentacji występuje utalentowany środkowy rozgrywający THW Kiel Elias Ellefsen. Życzę moim kolegom jak najlepiej ale będzie ciężko wyjść z grupy.
Kadra reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych powołanych na obóz w Serocku i turniej w Hiszpanii:
Bramkarze: Mateusz Kornecki, Adam Morawski, Jakub Skrzyniarz.
Rozgrywający: Michał Daszek, Piotr Jędraszczyk, Michał Olejniczak, Arkadiusz Ossowski, Paweł Paterek, Ariel Pietrasik, Jakub Powarzyński, Damian Przytuła, Szymon Sićko.
Obrotowi: Bartłomiej Bis, Dawid Dawydzik, Maciej Gębala, Kamil Syprzak.
Skrzydłowi: Mikołaj Czapliński, Mateusz Kosmala, Jakub Szyszko, Przemysław Urbaniak.
Rezerwowi: Ksawery Gajek, Łukasz Gogola, Wiktor Jankowski, Piotr Jarosiewicz, Marcel Jastrzębski, Arkadiusz Moryto, Patryk Pieczonka, Krystian Witkowski, Patryk Walczak.