FOT. TOMASZ RYTYCH
W 3. kolejce ekstraligi obie drużyny z woj. lubelskiego zgubiły punkty. Górnik zremisował u siebie z Zagłębiem Lubin 1:1, zaś AZS PSW Biała Podlaska uległ na wyjeździe zespołowi AZS Wrocław 0:3
Rozpędzony piłkarki z Łęcznej trafiły na niewygodnego rywala. Mecz był wyrównany i remis nie krzywdzi żadnej ze stron. W pierwszej połowie kibice na stadionie Górnika nie zobaczyli żadnych goli. Po zmianie stron to się zmieniło. Już 7 min po rozpoczęciu drugiej części spotkania gola dla przyjezdnych zdobyła Emilia Zdunek. Radość Zagłębia z prowadzenia nie trwała jednak zbyt długo. W 65 min stan meczu wyrównała Anna Sznyrowska. Do końca żadnej ze stron nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i mecz zakończył się podziałem punktów.
To pierwszy remis obu drużyn w tym sezonie. Wcześniej zanotowały dwa zwycięstwa. Górnik pozostał na czele tabeli, a Zagłębie tuż za jego plecami.
Nie widzie się jak na razie zawodniczkom drugiej drużyny w ekstralidze z woj. lubelskiego. AZS PSW Biała Podlaska w drugim swoim meczu (poprzedni z Medykiem Konin został przełożony ze względu na udział mistrzyń Polski w Lidze Mistrzyń) przegrał na wyjeździe z AZS Wrocław aż 0:3. Tym samym trener Robert Różański wciąż musi czekać na pierwsze punkty w lidze.
Następna kolejka rozgrywek kobiecej ekstraligi odbędzie się w niedzielę, 30 sierpnia. Górnik zmierzy się tym razem na wyjeździe z Mitechem Żywiec. Z kolei AZS PSW szansy na pierwsze zwycięstwo poszuka u siebie z Czarnymi Sosnowiec (godz. 11).
Górnik Łęczna – Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
Bramki: Sznyrowska (65) – Zdunek (52).
Górnik: Wilk – Szewczuk, Hajduk, Górnicka, Kwietniewska – Hmirova (58 Zawistowska), Kawalec (72 Jędrzejewicz), Guściora (68 Parczewska), Kamczyk – Sznyrowska (80 Jaszek), Żelazko.
AZS Wrocław – AZS PSW Biała Podlaska 3:0 (1:0)
Bramki: Wróblewska (36), Ostrowska (49), Gradecka (54).
AZS PSW: Kanclerz – Sosnowska, M. Bujalska, J. Bujalska, Konieczna, Orzepowska – Niedbała (70 Kusiak), Cieśla, Lefeld – Grzywna (58 Szumiło), Puk.