Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Maksymilian Kaczorowski zasilił szeregi Stali Poniatowa.
W tym tygodniu lider czwartoligowego frontu chce sfinalizować jeszcze umowy z Łukaszem Dziedzicem, Piotrem Wilawerem i Damianem Irackim. Trener Marek Maciejewski podziękował natomiast Piotrowi Gałkowskiemu.
W Poniatowej transferowa karuzela kręci się na dobre. Zespół, który myśli o wygrani ligi, a później barażów, poważnie wzmacnia skład. Po Krzysztofie Jabłońskim umowę z poniatowskim klubem podpisał Maksymilian Kaczorowski.
Boczny pomocnik, znany z występów w Górniku II Łęczna oraz Starcie Krasnystaw, negocjuje jeszcze tylko długość umowy. - Ale ogólnie porozumieliśmy się, co bardzo mnie cieszy. Jest to wartościowy piłkarz, o czym przekonały mnie ostatnie sparingi w jego wykonaniu. Widać, że piłka się go "trzyma”. Poza tym, jest zadziorny i łatwo nie odpuszcza rywalowi - komplementuje popularnego "Maksa” szkoleniowiec poniatowian.
Marek Maciejewski myśli również o pozyskaniu testowanego obecnie w Stali Łukasza Dziedzica z Unii Nowa Sarzyna. - Myślę, że do czwartku sprawa powinna się wyjaśnić. Jest to uniwersalny zawodnik, który dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi - podkreśla Marek Maciejewski. Wiele wskazuje na to, że w Stali zagrają również Damian Iracki i Piotr Wilawer. W tym tygodniu działacze czwartoligowca chcą się spotkać z przedstawicielami Motoru i omówić warunki ewentualnych transferów. W Poniatowej natomiast nie będzie występował Piotr Gałkowski, który praktycznie cały okres przygotowawczy spędził w Stali.
- Podziękowałem mu, bo miałby problemy z przebiciem się do podstawowego składu. A ściąganie zawodnika na pół roku, tylko po to, aby siedział na ławce mija się z celem - argumentuje trener Maciejewski, który jest coraz bardziej zadowolony z formy, jaką prezentują jego podopieczni.
W ostatnim sparingu Stal pokonała gładko Ładę Biłgoraj 4:1 (3:0). - W tym meczu gra obu zespołów mogła się podobać. Moi zawodnicy grali płynnie, bez żadnych przestojów. Widać było w ich poczynaniach jakąś myśl. Mnie najbardziej cieszy skuteczność, szczególnie obrońców - dodaje trener Stali.
W Poniatowej transferowa karuzela kręci się na dobre. Zespół, który myśli o wygrani ligi, a później barażów, poważnie wzmacnia skład. Po Krzysztofie Jabłońskim umowę z poniatowskim klubem podpisał Maksymilian Kaczorowski.
Boczny pomocnik, znany z występów w Górniku II Łęczna oraz Starcie Krasnystaw, negocjuje jeszcze tylko długość umowy. - Ale ogólnie porozumieliśmy się, co bardzo mnie cieszy. Jest to wartościowy piłkarz, o czym przekonały mnie ostatnie sparingi w jego wykonaniu. Widać, że piłka się go "trzyma”. Poza tym, jest zadziorny i łatwo nie odpuszcza rywalowi - komplementuje popularnego "Maksa” szkoleniowiec poniatowian.
Marek Maciejewski myśli również o pozyskaniu testowanego obecnie w Stali Łukasza Dziedzica z Unii Nowa Sarzyna. - Myślę, że do czwartku sprawa powinna się wyjaśnić. Jest to uniwersalny zawodnik, który dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi - podkreśla Marek Maciejewski. Wiele wskazuje na to, że w Stali zagrają również Damian Iracki i Piotr Wilawer. W tym tygodniu działacze czwartoligowca chcą się spotkać z przedstawicielami Motoru i omówić warunki ewentualnych transferów. W Poniatowej natomiast nie będzie występował Piotr Gałkowski, który praktycznie cały okres przygotowawczy spędził w Stali.
- Podziękowałem mu, bo miałby problemy z przebiciem się do podstawowego składu. A ściąganie zawodnika na pół roku, tylko po to, aby siedział na ławce mija się z celem - argumentuje trener Maciejewski, który jest coraz bardziej zadowolony z formy, jaką prezentują jego podopieczni.
W ostatnim sparingu Stal pokonała gładko Ładę Biłgoraj 4:1 (3:0). - W tym meczu gra obu zespołów mogła się podobać. Moi zawodnicy grali płynnie, bez żadnych przestojów. Widać było w ich poczynaniach jakąś myśl. Mnie najbardziej cieszy skuteczność, szczególnie obrońców - dodaje trener Stali.
Stal Poniatowa - Łada Biłgoraj 4:1 (3:0)
Bramki dla Stali: Jabłoński (dwie), Czępiński, P. Styżej.
Stal: K. Styżej - Nowak, Czępiński, Kazubski, P. Styżej, Szczawiński, Dziedzic, Kaczorowski, Wójcik, Jabłoński, Mazurek; grali również: Czaprański, Niezbecki, Wilawer, Olchawski, Gołębiowski, Strug, Wojewódka, Wyroślak.
Stal: K. Styżej - Nowak, Czępiński, Kazubski, P. Styżej, Szczawiński, Dziedzic, Kaczorowski, Wójcik, Jabłoński, Mazurek; grali również: Czaprański, Niezbecki, Wilawer, Olchawski, Gołębiowski, Strug, Wojewódka, Wyroślak.
