Siatkarze świdnickiej Avii nie zwalniają tempa. "Żółto-niebiescy” wygrali szósty mecz w sezonie i nadal pozostają liderem. Bez punktów natomiast wrócili z Krakowa zawodnicy AZS Politechniki Lubelskiej.
Oba zespoły grały już ze sobą w okresie przygotowawczym. Wówczas też górą była ekipa ze Świdnika zwyciężając 3:1.
W meczu o stawkę, jedynie w pierwszym i trzecim secie, goście postawili się miejscowym. Avia musiała się trochę napracować, aby przechylić szalę wygranej.
W trzeciej partii przez długi czas prowadzili Błękitni. Nie do zatrzymania byli Paweł Rusin i Michał Makowiec. Przyjezdni wygrywali już 23:22. Na szczęście dla gospodarzy w ataku pomylił się Piotr Kochan. Sprawę przesądził Jakub Guz.
Gospodarzom sporo kłopotów sprawiał też atakujący gości Dawid Róg. – Momentami ciężko go było zatrzymać – przyznaje Rafał Gosik.
– Wbrew temu, co pokazuje wynik, wcale nie było łatwo o wygraną. Każdy przeciwnik w naszej lidze chce urwać punkty liderowi. Cieszymy się, że nadal jesteśmy niepokonani.
Avia Świdnik - Błękitni Ropczyce 3:0 (25:22, 25:18, 26:24)
Avia: Milewski, Guz, Gosik, Pawłowski, Kaźmierski, Baranowski, Rarak (libero) oraz Jaszczuk.
Błękitni: Koryciński, Sroka, Paweł Rusin, Kochan, Róg, Makowiec, Betleja (libero) oraz Sąpór, Wojciech Rusin, Goryl.
Bez punktów wrócili z Krakowa siatkarze AZS Politechniki Lubelskiej. Podopieczni Norberta Kołodziejczyka przegrali z Wawelem 1:3.
Wszystkie sety były bardzo wyrównane, do stanu 18:18. Jednak Politechnika przegrywała końcówki trzech partii.
– Nie mieliśmy siły ognia w zagrywce. Nie było zawodnika, który zdobyłby cztery, pięć punktów z rzędu. Decydujący był trzeci set i gdybyśmy go wygrali, mogliśmy pokusić się o zwycięstwo – wyjaśnił Kołodziejczyk.
AGH WKS Wawel Kraków – AZS Politechnika Lubelska 3:1 (25:21, 24:26, 25:21, 25:21)
AZS Politechnika: Adryjanek, Kurek, Pyda, Kwiecień, Kępka, Dobrzyński, Piłat (libero) oraz Goljanek, Kasiura, Antoszak.