(fot. CHKS CHEŁM )
W meczu na szczycie ChKS Arka Chełm okazał się lepszy od wicelidera z Grodziska Mazowieckiego. Cenny punkt przywiozła z Wyszkowa Trójka Międzyrzec Podlaski.
Prowadząca w tabeli drużyna ChKS Arka nie miała lekko w spotkaniu ze Spartą. Podopieczni trenera Bartłomieja Rebzdy musieli się solidnie napracować, aby odnieść zwycięstwo. Szkoleniowiec nie mógł skorzystać z atakującego Patryka Szwaradzkiego oraz przyjmującego Łukasza Łapszyńskiego. Wraz z rozwojem wydarzeń lider przeszedł na grę trzema przyjmującymi: Jakubem Lesiukiem, Kacprem Kędrą i Jakubem Peszką.
Pierwszego i trzeciego seta chełmianie wygrali na przewagi 26:24, w drugim i czwartym górą byli gospodarze. Do wyłonienia zwycięzcy konieczny był tie-break. W nim lepsi byli goście zwyciężając 15:13.
– Mogliśmy wygrać w czterech setach, ale rywal postawił nam bardzo trudne warunki. Mieliśmy problemy kadrowe i w takich okolicznościach cieszymy się, że w ogóle udało nam się odnieść zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że w najbliższym meczu Pucharu Polski z Avią Świdnik nieobecni zawodnicy już wrócą do gry – mówi szkoleniowiec ChKS Bartłomiej Rebzda.
Sparta Grodzisk Mazowiecki – ChKS Arka Chełm 2:3 (24:26, 25:17, 24:26, 25:21, 13:15)
ChKS Arka: Szydlik, Marcyniak, Sadkowski, Lesiuk, Popik, Kędra, Cabaj (libero) oraz Peszko, Jacznik, Pleta.
Cenny punkt przywiozła Trójka Międzyrzec Podlaski. Siatkarze Marcina Śliwy przegrali po walce 2:3 z Camperem Wyszków. – Na terenie tego rywala zawsze gra się ciężko. W przegranych setach gospodarze utrudniali nam życie zagrywką, w zwycięskich partiach potrafiliśmy zatrzymać niektórych zawodników rywala. Wywalczony punkt jest bardzo cenny – mówi trener Trójki Marcin Śliwa.
Camper Wyszków – Trójka Międzyrzec Podlaski 3:2 (25:17, 25:27, 18:25, 25:19, 15:8)
Trójka: Jankuniec, Sobieszek, Jesień, Kępka, Klepacz, Lechowski, Kołodziej (libero) oraz D. Szaniawski, M. Szaniawski, Jurkowski, Nowacki, Dębowski.