(fot. LUK Politechnika Lublin)
W 17. kolejce Krispol 1. Ligi Siatkarzy LUK Politechnika Lublin zagra na wyjeździe z Norwidem Częstochowa. Do końca sezonu nie zagra już libero lublinian Rafał Cabaj
Z przykrością informujemy, że z powodu kontuzji kolana do końca sezonu nie zagra nasz libero Rafał Cabaj – czytamy w oficjalnym komunikacie lubelskiego klubu. Zawodnik doznał urazu przed meczem ze Stalą Nysą i dotychczas w sezonie 2019/2020 wystąpił w 14 ligowych spotkaniach. W minionym sezonie wraz z zespołem wywalczył awans do I ligi, jako podstawowy libero LUK Politechnika Lublin. – Biorąc pod uwagę żywiołowość Rafała oraz jego charakter i serce do walki, wierzymy, że wróci do nas silniejszy, a na razie będzie nas wspierał z trybun, co jest nieocenionym ładunkiem na dalszą, decydującą część sezonu. Rafałowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i wytrwałości w procesie rehabilitacji – informuje lubelski klub.
W związku z zaistniałą sytuacją LUK Politechnika rozpoczął już poszukiwania nowego zawodnika na pozycję libero. Na sobotni mecz do Częstochowy lublinianie pojadą z Szymonem Pałką w tej roli. Taki wariant szkoleniowiec Maciej Kołodziejczyk zastosował już w spotkaniach ze Stalą Nysa i BBTS Bielsko-Biała. W obu meczach lubelski beniaminek rozegrał aż 10 setów. W starciu z liderem z Nysy LUK Politechnika zwyciężyła 3:2, z BBTS przegrała 2:3. Godna pochwały była postawa lublinian była w drugim z meczów. – Przegrywaliśmy już 0:2 w setach ale po dobrej grze wyciągnęliśmy doprowadzając do remisu. Szkoda tylko, że nie udało nam się wygrać w tie-breaku. Po słabym początku wróciliśmy do gry. Zdobyliśmy jeden punkt i utrzymaliśmy pozycję wicelidera – mówi trener Kołodziejczyk.
Do Częstochowy nie pojedzie inny przyjmujący Sławomir Stolc. Gospodarze, miejscowy Norwid, nie zaliczy inauguracji w nowym roku do udanych. Częstochowianie ulegli na wyjeździe ZAKSIE Strzelce Opolskie 2:3, mimo że prowadzili już 2:1. Mecz był bardzo zacięty, a tie-break zakończył się wygraną miejscowych 15:11. – Zajmowane przez naszego rywala 11. miejsce w tabeli nie oddaje możliwości tego zespołu. I choć Norwid jest z grupy zespołów z dolnej półki, to na pewno mecz z nim nie będzie spacerkiem – przekonuje opiekun LUK Politechniki.
Ostatnio oba zespoły mierzyły się dwukrotnie. W okresie przygotowawczym podczas turnieju w Częstochowie LUK Politechnika wygrała 3:0. W pierwszej rundzie obecnego sezonu było 3:1. – Chcielibyśmy powtórzyć ostatni wynik. Mamy jedna świadomość, że nie będzie to spacerek. Jesteśmy przygotowani do tego meczu i zrobimy wszystko, aby go wygrać – zapowiada trener Maciej Kołodziejczyk.
Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 17.