Już po raz ósmy obiekty AOS w Lublinie zapełniły się najlepszymi specjalistami od koszykówki ulicznej w województwie lubelskim. W tym roku swój akces do tego najbardziej prestiżowego turnieju w regionie zgłosiło ponad trzydzieści drużyn z całej Polski.
– Wysoka frekwencja cieszy, zwłaszcza, że w tym czasie odbywały się dwie inne imprezy koszykarskie – Lublin Basket Cup i turniej w Bychawie. Zawody były bardzo emocjonujące, a jedyne co nam przeszkadzało, to upał – mówi Michał Pogoda, organizator turnieju.
Alco Cup, podobnie jak przed rokiem, zakończyło się zwycięstwem Kukuły. Ekipa złożona z Rafała Króla, Przemysława Chabrosa, Piotra Jagody i Łukasza Jagody w finale rozprawiła się z Mustangami, w składzie których był m.in. znany z występów w lubelskim Starcie Jarosław Drozd. Trzecie miejsce przypadło ekipie Bang Bang w składzie m.in. z Markiem Macieszczukiem i Michałem Wróblewskim.
– W tegorocznym Alco Cup pojawiło się wielu graczy, którzy dawno nie gościli na naszych imprezach. Warto tu wspomnieć zwłaszcza o Łukaszu Jagodzie i Pawle Hołocie. Finał był bardzo emocjonujący, a Kukuła wygrała różnicą jedynie jednego punktu. Myślę, że nie jest to niespodzianka, bo Rafał Król i spółka już niejednokrotnie pokazywali, że są bardzo mocną drużyną – ocenia Pogoda.
MVP turnieju został Rafał Król. Konkurs rzutów za trzy punkty wygrał Jakub Byliński, a najlepszym dunkerem wybrano Damiana Harsze.