Młody mieszkaniec Świdnika odpowie za masowe oszustwa na portalu Allegro. Grzegorz B. sprzedawał tam markowe buty w bardzo niskich cenach. Nigdy jednak nie wysyłał klientom zamówionego towaru – ustalili śledczy.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. To finał śledztwa, prowadzonego przez wydział gospodarczy lubelskiej prokuratury okręgowej. Postępowanie dotyczyło kilkuset osób z całego kraju, które zostały oszukane na portalu aukcyjnym Allegro. Wszyscy pokrzywdzeni kupowali buty u różnych sprzedawców, ale nigdy nie dostali zamówionego towaru.
– Postępowanie miało status „zbiorczego”, co oznacza, że w jego ramach rozpatrywany był całokształt okoliczności związanych z funkcjonowaniem kont allegro. Do śledztwa dołączono materiały kilkudziesięciu dochodzeń nadzorowanych przez prokuratury rejonowe z terenu całego kraju, zainicjowanych zawiadomieniami o przestępstwie złożonymi przez osoby pokrzywdzone – wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – W ramach śledztwa przesłuchano kilkaset osób, co do których na podstawie danych przekazanych przez Grupę Allegro powzięto przypuszczenie, że mogły zostać pokrzywdzone poprzez zamieszczanie przy użyciu tych kont oszukańczych aukcji internetowych.
Śledczy ustalili, że nielegalny proceder trwał w lipcu i sierpniu 2016r. W tym czasie na portalu allegro.pl, poprzez konta różnych użytkowników zamieszczono szereg ogłoszeń dotyczących sprzedaży butów renomowanych producentów, jak Nike, Adidas i Converse.
– Ceny butów były znacznie niższe, niż w oficjalnej dystrybucji oraz u innych sprzedawców. Zakupione obuwie nie było przesyłane kontrahentom pomimo dokonania zapłaty – dodaje Agnieszka Kępka.
Prokuratura ustaliła, że fałszywe ogłoszenia wystawiano z siedmiu różnych kont. Wszystkie kontrolował 26-letni Grzegorz B. ze Świdnika.
– Poprzez te ogłoszenia doprowadzono lub usiłowano doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ponad 400 osób z terenu całego kraju na łączną kwotę około 100.000 złotych – wylicza Agnieszka Kępka.
Skierowany właśnie do sądu akt oskarżenia liczy kilkaset stron. Dotyczy Grzegorza G. oraz jego wspólników: Piotra K., Adriana H., Janusza J. oraz Pawła Ł. i Daniela M. (l. 29).
Grzegorz B. odpowie za oszustwa oraz pranie brudnych pieniędzy. Pozostali oskarżeni pomagali mu w tym procederze – ustaliła prokuratury. Udostępniali swoje rachunki bankowe, na które 26-latek przelewał pieniądze wyłudzone od klientów. Oskarżonym grozi do 8 lat więzienia.
– Wszyscy oskarżeni poza Piotrem K. przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze w różnych wymiarach – dodaje Agnieszka Kępka.
Piotr K. nie przyznał się do zarzutów. Przekonywał śledczych, że nie wiedział w jakim celu zakłada konto internetowe.