Zanim będzie wniosek o dofinansowanie, jest dyskusja co najbardziej potrzebuje remontu. Mieszkańcy mogą wskazać czy ich zdaniem pilniejsza jest naprawa ul. Niepodległości, Wyszyńskiego, Racławickiej czy Partyzantów.
Świdnik chce się starać o dotacje z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg 2023. Ponieważ może zgłosić dwie drogi wymagające remontu mieszkańcy mogą się wypowiedzieć na ten temat głosując w internetowej sondzie, wysyłając opinię do Urzędu Miasta (urzad@e-swidnik.pl) lub w Biurze Obsługi Klienta.
Do wyboru są remonty:
- Niepodległości (na całej długości z chodnikami i ścieżką rowerową)
- Wyszyńskiego (od ronda z Solidarności)
- Racławicka (od Lotników do Świerkowej)
- Partyzantów
Serduszka i kciuki
– Z reakcji internautów wynika, że remonty ulic Niepodległości i Wyszyńskiego są ich zdaniem najbardziej potrzebne. Też tak typowaliśmy, ale warto zapytać i poznać opinie mieszkańców, zwłaszcza, że w takich przypadkach ludzie piszą też o innych problemach. Sporo osób wskazywało też ul. Partyzantów i Racławicką ale tam da się wprowadzić zmiany niskim nakładem kosztów i zrobimy to sami – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika, który dwa dni temu, na swoim profilu na Facebooku zaproponował wybór miejsca remontu.
Choć już jest blisko dwieście komentarzy i niemal pół tysiąca reakcji, chce, żeby dyskusja o tym jakie są remontowe priorytety potrwała jeszcze w przyszłym tygodniu. Koło 20 stycznia musi zapaść decyzja, żeby urzędnicy zdążyli przygotować wnioski.
Zapomniane najstarsze
– Proponuję Adampol, bo mam wrażenie, że o tej najstarszej części Świdnika miasto zapomina. Proponuję pomyśleć o wyznaczeniu pasa do odbioru dzieci, bez możliwości zatrzymania się na dłużej niż wyjście z auta – napisał Łukasz Mączka pod postem burmistrza.
– Bardzo często jeżdżę ulicą Partyzantów, mieszkam w tej części Świdnika, stąd moja opinia. Tu jest duży ruch a ulica pamięta lata 90. ubiegłego wieku, była jedną z pierwszych, które dostały nawierzchnię z kostki. Postały doły, zwłaszcza przy studzienkach kanalizacyjnych, stoi woda. Dlatego głosuję na nią – dodaje pan Łukasz, który mieszka w Świdniku od trzynastu lat. – Całe życie mieszkałem na Wieniawie w Lublinie, ale już bym się ze Świdnika nie chciał wyprowadzać. Co nie znaczy, że nie można czegoś tu poprawić. Na przykład uważam, że bez sensu jest robienie chodników po obu stronach ulicy, kiedy i tak mieszkańcy zastawiają drogę pieszym autami. Lepiej pomyśleć o chodniku z jednej strony a z drugiej o pasie do parkowania – dodaje mieszkaniec.
Pocałuj i jedź
Podobnie liczy na to, że koło szkoły gdzie uczą się jego dzieci da się wyznaczyć pas dla osób odwożących.
– Córka ma 9 lat więc nie muszę jej zaprowadzać i pomagać w szatni. Ale mam problemy, że znaleźć miejsce do parkowania. Gdyby była możliwość jedynie zatrzymania auta by było wygodniej. Takie rozwiązania się sprawdzają, gdy kierowcy się nauczą by z nich korzystać – tłumaczy Łukasz Mączka.
Jego spostrzeżenia dotyczą podstawówki nr 4.
Jak zauważyli internauci takie udogodnienie jest przy świdnickiej „siódemce” ale kierowcy jeszcze się nie przyzwyczaili i potrafią zaparkować samochód blokując miejsce innym.
Burmistrz przyznaje, że dużym problemem na który zawracają uwagę mieszkańcy jest też kłopot z parkowaniem.
Przy statystycznie dwóch autach przypadających na mieszkanie, starsze rejony Świdnika nie są w stanie pomieścić tylu samochodów. Zwłaszcza, że organizacja nowych miejsc parkingowych musi pogodzić oczekiwania by była zieleń.
Parking jest obiektem o którym myślą władze miasta, planując zagospodarowanie fragmentu ul. Racławickiej. Chodzi o biorący udział w sondzie odcinek między helikopterem a osiedlem.
Latem się dowiemy
– Tam jest duża, niewykorzystana przestrzeń. Oprócz remontu drogi można pomyśleć o zmianie planu zagospodarowania, żeby wykorzystać ten teren na plac zabaw, infrastrukturę czy właśnie miejsca parkingowe. Wszystko jest do uzgodnienia i przedyskutowania – zapowiada Marcin Dmowski, który uważa, że ten fragment ul. Racławickiej może się w przyszłości zupełnie zmienić.
Jak oceniają władze Świdnika, pomysł, by o pieniądze w Urzędzie Wojewódzkim walczyły remonty ulic Niepodległości i Wyszyńskiego jest dobry pod względem finansowym. Dotacja z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg 2023 stanowi połowę potrzebnych funduszy, a te dwa projekty są droższe od pozostałych.
Efekty naboru powinny być znane przed wakacjami, biorąc pod uwagę przetargi i wykonanie prac, mieszkańcy odczują zmiany na przełomie 2023 i 2024 roku.
Co tu jeszcze zmienić
* Pani Ela: A może jakby wystarczyło funduszy to ul. Hotelowa. Ciężko jest z maluszkami pomiędzy jadącymi samochodami iść do przedszkola i z przedszkola, trzeba manewrować. Ale i nie tylko... Zwykły pieszy też ma problem gdy na plecach czuje jadący samochód
* Pan Witold: Armii Krajowej 35. Droga przy bloku łącznie z parkingami obraz nędzy i rozpaczy, dziury jak leje po bombie.
* Pan Krzysztof: ul. Turystyczna, całkiem zapomniana
* Pani Elwira: Wiejska. Tak wiem, że był przetarg, że już za chwileczkę, a bagno i dziury, było i jest
* Pan Paweł: Krańcowa wymaga poszerzenia i naprawienia zapadniętych studzienek. Jak Mełgiew odda wyremontowaną Skośną to będzie wstyd dla Świdnika
(za komentarzami na FB Marcina Dmowskiego, zastępcy burmistrza)