Od września uczniowie Gimnazjum nr 2 w Świdniku będą mieć lekcje w Zespole Szkół nr 1. Tak zadecydowali radni. Obecna siedziba szkoły będzie remontowana na potrzeby Urzędu Miasta.
Decyzją radnych w czerwcu ostatni uczniowie opuszczą budynek przy ul. Wyspiańskiego, a od września będą chodzić do szkoły mieszczącej się przy ul. Wojska Polskiego.
Zanim radni udzielili poparcia dla takiej reorganizacji, mieli wiele wątpliwości związanych z funkcjonowaniem połączonej placówki. - Co się stanie z emerytowanymi nauczycielami z Gimnazjum nr 2? Czy zaopiekuje się nimi ZSO nr 1? - pytał radny Stanisław Kubiniec.
- Czy wszyscy znajdą pracę w połączonej placówce? - interesował się z kolei radny Krzysztof Kruczek.
- Bierzemy na siebie obowiązki przejmowanej szkoły. Dlatego będziemy dbać o emerytów, którzy przynależą do Gimnazjum nr 2 - wyjaśnia Ryszard Borowiec, dyrektor ZSO nr 1. Równocześnie zapewnia, że wszyscy pedagodzy "dwójki” automatycznie będą zatrudnieni w ZSO nr 1. - Prawo nie daje nam innych możliwości. Ale przyjmiemy ich z godzinami, które mają w tej chwili. Nowych nie będę mógł im zaoferować - tłumaczy dyrektor.
Utworzone przy zespole szkół gimnazjum nie będzie zbyt dużą szkołą. - Od września powstaną najwyżej dwie pierwsze klasy. Tak wynika z przeprowadzonego przez nas sondażu - dodaje Borowiec. - Chcę, byśmy działali planowo, bo będzie to bardzo trudny rok na podejmowanie decyzji. Trzeba będzie połączyć biblioteki i zbiory biblioteczne, przejąć sprzęt, archiwum.
Zanim jednak nowi gimnazjaliści pojawią się w zespole szkół, gmach przy ul. Wojska Polskiego czeka remont. - Połączenie szkół będzie wymagało nakładów, np. 150 tys. zł na przygotowanie jednego segmentu dla gimnazjalistów. Trzeba też będzie połączyć dwie pracownie komputerowe, a tu wchodzi koszt położenia instalacji - dodaje Borowiec.