Nie pomogła zawiła argumentacja urzędników, że jest za drogie, że dialogi są nieodpowiednie, że ma mało użytkowników. Internauci się cieszą, bo znowu mogą powrócić do przerwanych dyskusji
nauci nie byli tym zachwyceni. W komentarzach pisali o tłumieniu krytyki dokonań miejskich urzędników.
Na początku obiecywano, że przerwa w działaniu forum nie potrwa zbyt długo - najdłużej dwa tygodnie. Tyle, ile potrzeba na zabezpieczenie forum przed włamaniami hakerów. Naprawa przedłużała się. Po kolejnej rozmowie z miejskimi urzędnikami okazało się, że zastanawiają się nad zupełną likwidacją forum. Główny argument brzmiał: forum jest za drogie i ma za mało użytkowników. Miasta nie stać na jego dalsze prowadzenie. Dodatkowo twierdzono, że poziom dyskusji jest bardzo niski. A wszystkie wypowiedzi ograniczają się do obrzucania błotem urzędników i siebie nawzajem. W redakcji rozdzwoniły się telefony. Internauci byli oburzeni. Nie chcieli dłużej czekać na swoje forum. Dlatego po pewnym czasie powstało Niezależne Forum Miejskie. Ostatnio jednak urzędnicy zmienili zdanie i miejskie forum powróciło na stronę www.swidnik.pl.
Wyjaśniła się też sprawa finansowania forum. Okazało się, że kosztuje ono rocznie Urząd Miasta... zaledwie 400 zł. Dodatkowe 2 tys. zł wydaje się na ochronę przed hakerami i wirusami. Przy czym ta suma dotyczy całego serwera, na którym jest miejska strona.
- Forum jest droższe w tym sensie od zwykłej strony internetowej, że wymaga archiwizacji danych. Ale po przeanalizowaniu kosztów uznaliśmy, że jeśli nawet będzie - jak do tej pory minimalne zainteresowanie użytkowników - to w imię wolności wypowiedzi jesteśmy w stanie takie koszty ponosić - powiedział nam Artur Soboń, rzecznik Urzędu Miasta.
Forum wróciło zatem w poprzedniej formie. Można powrócić do przerwanych wcześniej dyskusji.
To świetnie - cieszy się Damian. - Odwiedzałem forum przez kilka miesięcy i chcę dalej wpisywać się w rozpoczętych wątkach. Szkoda że to tak długo trwało. Niektóre dyskusje były naprawdę owocne. Mam nadzieję, że tak dalej będzie.