Już w najbliższy czwartek zacznie się w Lublinie tegoroczny Carnaval Sztukmistrzów. Podniebne akrobacje, uliczne komedie, klauni i żonglerzy będą przez cztery dni dostarczać rozrywki gościom najbardziej barwnego z letnich festiwali.
W tym roku tłumy festiwalowych widzów będą się przelewać z placu przed Centrum Kultury przez pl. Litewski, pl. Krąpca (róg Radziwiłłowskiej i Staszica), deptak (przy Kapucyńskiej), Rynek (za Trybunałem Koronnym), pl. Po Farze i Błonia obok Zamku.
– Tegoroczny program uliczny to około dwudziestu zróżnicowanych pozycji – mówi Marcelina Gzyl z Warsztatów Kultury, które organizują Carnaval Sztukmistrzów. Większość atrakcji to darmowe występy, na kilku wybranych (tych w zamkniętych przestrzeniach) obowiązują bilety dostępne na stronie goingapp.pl.
Co będzie można obejrzeć za darmo? Oto przewodnik po festiwalu:
Błonia obok Zamku
Tu stanie kilkumetrowa konstrukcja, która posłuży występowi francuskiego żeńskiego tercetu Cie Mesdemoiselles. To dwie akrobatki i jedna kontorsjonistka. Ich występ można określić jako „kobiet portret własny”, widowisko ma być naszpikowane „urywkami powyciąganymi z życia prawdziwych lub zmyślonych kobiet”. To spore show akrobatyczne będzie można obejrzeć w festiwalowy piątek i sobotę o godz. 21.
W piątek Błonia będą też miejscem koncertu. O godz. 23 wystąpi tu Hiob Dylan.
Pl. Litewski
Podczas spacerów po mieście będzie można się natknąć na ogromną kanapę ustawioną na pl. Litewskim, który zmieni się... w salon. Tu akrobacje i humor łączyć ma Double Take Cinematic Circus, który wystąpi tylko dwukrotnie: 29 lipca (piątek) o godz. 20 oraz 30 lipca (sobota) o godz. 18.
Mocne akrobatyczne show „Mechanicy” szykuje również polska grupa ALE Circus Dance Company, która pojawi się na pl. Litewskim w festiwalową niedzielę o godz. 16 i 20.
W tym samym miejscu występować ma również argentyński duet Cie Rampante z programem „Rococó”. – Z humorem łączy cały wachlarz technik cyrkowych od akrobatyki, przez manipulacje przedmiotami do balansu na kole – zapowiadają Warsztaty Kultury. Będzie można ich zobaczyć w festiwalowy piątek o godz. 16 i 19 oraz w sobotę o godz. 19 i 21.
Ze specjalnym programem na centralnym placu miasta wystąpi również fundacja Sztumistrze (ostatni dzień festiwalu, godz. 18).
Nieco dalej, koło napisu „I love Lublin” pojawi się Andy Spigola balansujący między odwagą, głupotą i absurdem. – Jest to niespokojny playboy, miłośnik magii, tańca i dużych wysokości – zapowiadają Warsztaty Kultury. Włoch pojawi się tutaj w piątek o godz. 17, będzie też występować w innych miejscach, ale do tego zaraz dojdziemy.
Obok wspomnianego napisu będą występować również uczestnicy tegorocznego konkursu buskerskiego. Pojawi się tu Mauro Wolynski z Hiszpanii, znany jako człowiek-orkiestra z 13 instrumentami, zdolny żonglować 10 talerzami. Swoje talenty pokaże tu w festiwalowy piątek o godz. 16 i 19.
W tym samym miejscu będzie można popatrzeć na Krzysztofa Kosterę i jego „Niebezpieczne rzeczy”, w tym żonglowanie płonącymi toporami i balansowanie na drabinie (festiwalowa sobota, godz. 20, niedziela o godz. 15 i 18). Artysta pojawi się też w innych miejscach.
Aż z Filipin na nasz pl. Litewski przyjedzie iluzjonista Magic Mark, angażujący do swych występów publiczność i polecany widzom z najmłodszymi nawet dziećmi. 30 lipca zobaczymy go o godz. 16 i 19. Mark wystąpi nie tylko tutaj.
Ostatniego dnia festiwalu dużą dawkę humoru zaaplikuje widzom argentyński duet Menayeri Circo z widowiskiem, w którym w niecodziennych konkurencjach będą rywalizować ze sobą dwie ekscentryczne panie. Zobaczymy je tutaj o godz. 17 i 19. Pojawią się też na sąsiednim…
… pl. Krąpca
Tutaj dwie panie rozbawią widzów również w sobotę o godz. 15 i 20. W tym miejscu będzie można zobaczyć jeszcze dwa inne widowiska. Pierwsze z nich to wspomniane już przez nas przy okazji pl. Litewskiego show włoskiego artysty Andy’ego Spigoli (29 lipca o godz. 19.30, 30 lipca o godz. 17 oraz 31 lipca o godz. 16 i 19).
Kolejnym ze spektakli do obejrzenia na pl. Krąpca będzie polski spektakl „Halo, Sąsiad?” duetu Fantasmagorie. – Został zaprezentowany w kwietniu podczas swojej konkursowej prezentacji w ramach „Incydentu polskiego” i wywołał na widowni gromki śmiech zarówno wśród dzieci jak i nieco starszej publiczności – przypominają Warsztaty Kultury. Spektakl będzie można zobaczyć w festiwalowy piątek o godz. 18, dzień później o godz. 19 oraz ostatniego dnia o godz. 17.30.
Na deptaku
U zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Kapucyńskiej pojawi się kloszard Flash Gonzalez, wcielający się w pijanego kloszarda, który zmaga się z gołębiami, ubraniem, głodem i winem. Choć będzie to kloszard, to budzący sympatię i nadający się do pokazywania najmłodszym, bazujący m.in. na tańcu i akrobatyce. W piątek zobaczymy go tutaj o godz. 17 i 19. Tego samego dnia (godz. 20) pojawi się tu wspomniany już Krzysztof Kostera i jego „Niebezpieczne rzeczy”.
W tym miejscu pojawi się również Mauro Wolynski (sobota, godz. 15 i 19).
Za Trybunałem
W zakątku staromiejskiego Rynku będziemy mogli się pobawić na występie Cami Basterra, która wciela się w rolę ulicznej sprzedawczyni kawy. Do jej przyrządzenia będzie potrzebować m.in. iluzji, akrobatyki oraz klaunady. Na tak przyrządzaną kawę można zajść w festiwalowy piątek o godz. 16 oraz dzień później o godz. 17 i 20.
Za Trybunałem pojawi się również Magic Mark (w czwartek o godz. 16, w piątek o godz. 17 i 19.30, w niedzielę o 15 i 18), chilijski kloszard (w czwartek o godz. 20, sobotę o godz. 15 i 19, w niedzielę o godz. 17 i 19) oraz Mauro Wolynski (czwartek, godz. 17).
Pl. Po Farze
W sobotę i niedzielę w malowniczej scenerii Starego Miasta pojawi się włoska ekipa Compagnia Lanutti e Corbo z widowiskowym, nieco bajecznym, nieco surrealistycznym programem „Zirk Comedy”. Zobaczymy ich 30 lipca o godz. 15 i 18 oraz dzień później o godz. 15 i 17.
Portugalczyk Dani, artysta, który wyciąga gości z widowni i odgrywa z nimi różne scenki pojawi się w festiwalową sobotę o godz. 16 i 20. Na pl. Po Farze można się również wybrać na widowisko, z którym po Lublinie będzie krążył Mauro Wolynski (niedziela, godz. 16 i 17.30) albo na koncert Kyiv Klezmorim (30 lipca o godz. 22 oraz 31 lipca o godz. 19).
Na pl. Po Farze pojawi się także Cami Basterra (29 lipca, godz. 19) oraz ekscentryczny duet Menayeri Circo (29 lipca, godz. 17 i 20).
Przed CK… komuna
Wyprawy przed Centrum Kultury nie może sobie odpuścić nikt, kto chciałby się cofnąć do czasów socjalistycznej przaśności. W podróż sentymentalną zabierze widzów słowacka ekipa Street Theatre, która będzie przemierzać Lublin na rowerze wodnym i w ten sposób dotrze nad Balaton w roku 1982. Na pokład można się będzie zabrać w festiwalowy piątek (30 lipca o godz. 16 i 20 oraz dzień później o godz. 16).
Tylko przed CK zobaczymy jeszcze jedną ekipę. To polski duet Rympau Duo ze swoim interaktywnym (bo w pewnym stopniu sterowanym przez publiczność) widowiskiem opartym m.in. na akrobatyce, tańcu i żonglerce. Ekipa pojawi się tu dwukrotnie: 29 i 30 lipca o godz. 18.
Przed CK zawita również duet Menayeri Circo (czwartek o 16 i 18), Cami Basterra (czwartek o godz. 17 i 19 oraz niedziela o godz. 16), Dani (ostatni dzień festiwalu, godz. 15 i 17.30) oraz Andy Spigola (30 lipca o godz. 20).
Coś poza tym
Podczas Carnavalu Sztukmistrzów będzie można popatrzeć na ludzi spacerujących na taśmach rozpiętych wysoko ponad ulicami (Trybunał, Brama Krakowska, Wieża Trynitarska, Centrum Spotkania Kultur), odwiedzić miasteczko cyrkowe na pl. Litewskim, Bar Żongler (czyli klub festiwalowy na Błoniach) oraz popatrzeć na Spotkania AeriaLove, czyli podniebne występy na Błoniach. W piątek o godz. 23 na Błoniach mają się rozpocząć walki na maczugi.