Szymon Gregorowicz nowym libero LUK Politechniki Lublin

Grał także w GKS Katowice i AZS Politechnice Warszawskiej. W PlusLidze spędził łącznie pięć lat. W ostatnim sezonie w barwach klubu z Będzina wystąpił w 26 spotkaniach, na parkiecie pojawił się w 88 setach. Legitymował się dobrym przyjęciem i zaangażowaniem w grze obronnej.

– Nasz nowy libero to to zawodnik, którego cechują nieskazitelne umiejętności techniczne jak też umiejętność czytania gry. Wierzymy, że libero powinien umieć myśleć trochę jak atakujący, by móc przewidzieć jego zachowania. Szymon to zawodnik, który w tę filozofię się wpisuje, dlatego cieszymy się, że do nas dołącza! Wierzę, że w naszym klubie i mieście szybko odnajdzie drugi dom, jak wielu zawodników przed nim – powiedział Krzysztof Skubiszewski, prezes LUK Politechniki Lublin.

W minionym sezonie Gregorowicz z MKS Będzin zajął ostatnie miejsce w tabeli i został zdegradowany do I ligi. Mimo to libero dobrze radził sobie w starciach z późniejszymi medalistami PlusLigi. Był nie do złamania w przyjęciu.

– Zdecydowałem się na grę w Lublinie z kilku powodów. Jednym z najważniejszych była wizja klubu, dla którego nie liczy się sam byt w PlusLidze, a chęć sprawienia w niej niespodzianki. Choć klub istnieje raptem kilka lat, jego rozwój jest imponujący. Słynie on z fantastycznych kibiców, świetnej organizacji i marketingu. Wizja przedstawiona przez trenera od razu przypadła mi do gustu. Dodatkowo Lublin jako miasto należy do jednego z piękniejszych w Polsce. Już nie mogę się doczekać pierwszego treningu, a później meczu, który mam nadzieje, że odbędzie z udziałem kompletu publiczności – powiedział Szymon Gregorowicz.

Gregorowicz to pierwszy nowy zawodnik LUK Politechniki. Kontrakty z beniaminkiem przedłużyli: rozgrywający Grzegorz Pająk, atakujący Szymon Romać oraz środkowi Wojciech Sobala i Konrad Stajer. Z drużyną rozstali się: Jędrzej Goss, Jakub Ziobrowski, Paweł Rusin, Kamil Durski, Szymon Seliga, Kamil Szaniawski, Radosław Sterna i Rafał Cabaj.