Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Na grobach obu ofiar wybuchu w Przewodowie leży jeszcze mnóstwo wieńców, palą się znicze. Na placu suszarni zbóż, gdzie spadła ukraińska rakieta wciąż jest wielki dół i resztki policyjnych taśm. Ale życie w maleńkiej wiosce w gminie Dołhobyczów wróciło do normy. Musiało.
Był człowiekiem o gołębim sercu. Dla nas wspaniałym, troskliwym tatą, dla mamy wiernym, kochającym mężem – tak podczas pogrzebu 60-letniego pana Bogusława, który zginął, gdy we wtorek w Przewodowie spadła rakieta znad Ukrainy, mówił o nim syn Paweł. Drugi ze zmarłych mężczyzn zostanie pochowany w niedzielę. Będą spoczywać w sąsiadujących ze sobą grobach.