W Tomaszowie Lubelskim palił się autokar. Był to rejsowy kurs ze Słupska.
Wszystko to wydarzyło się w środę około godziny 23.30 na ulicy Zamojskiej w Tomaszowie Lubelskim. Podczas jazdy w płomieniach stanął autokar marki Van Hool.
- Na szczęście kierujący w porę zdążył zatrzymać się i tuż przed tym jak ogień zajął pojazd, pasażerowie zdążyli opuścić autokar. Na miejsce zostali wysłani policjanci i strażacy, którzy ugasili płonący autokar – informuje policja.
We pojeździe było 31 osób, obywateli Ukrainy. Jechali kursem ze Słupska do Tarnopola. - Nikt nie potrzebował pomocy medycznej – dodają mundurowi.
Wstępnie oceniono, że przyczyną samozapłonu było zablokowanie i rozgrzanie układu hamulcowego. - Mundurowi zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu wykonania czynności oraz zorganizowali objazdy. Droga w tym miejscu była zablokowana do wczesnych godzin porannych – informuje policja.