

Policja podaje więcej szczegółów na temat piątkowego wypadku w Horyszowie. 66–letni pieszy zginął na miejscu.

Do zdarzenia doszło około godziny 19 na drodze krajowej numer 74 w Horyszowie (powiat zamojski), w obszarze niezabudowanym.
– Pieszy szedł środkiem jezdni od strony Zamościa w kierunku Miączyna. Chwilę przed tragedią, zauważyła go kierująca Renault, która zatrzymała się i poprosiła mężczyznę, by zszedł na pobocze – relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z zamojskiej policji. Pieszy był bez odblasków. Zszedł na lewą stronę jezdni.
– Kiedy był już w okolicach pobocza z naprzeciwka jechała kobieta samochodem Audi, która go potrąciła. Niestety pomimo udzielonej reanimacji 66–letni mieszkaniec gminy Miączyn poniósł śmierć na miejscu– zaznacza Krukowska–Bubiło.
47–latka z Zamościa była trzeźwa. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. – Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna mógł być nietrzeźwy, jednak potwierdzą to badania jego krwi– zapowiada policjantka.
