Po porażce w sobotnim starciu zawodniczkom Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin udało się wyrównać stan rywalizacji w play-offach. Zielono-białe wygrały w niedzielę na własnym parkiecie z KS Basket 25 Bydgoszcz 62:59. Teraz ćwierćfinałowa seria przenosi się do woj. kujawsko-pomorskiego
Scenariusz rewanżowego starcia w Lublinie miał podobny przebieg do tego, co oglądaliśmy dzień wcześniej. Tym razem jednak na początku oglądaliśmy w miarę wyrównaną wymianę „uprzejmości”. Od stanu 10:5 dla bydgoszczanek inicjatywę przejęły gospodynie, które zaliczyły serię 13:0. Co ważne, do protokołu dopisywało się kilka koszykarek. Tę kilkupunktową przewagę udało im się utrzymać już do samego końca premierowej odsłony – wygrywały 20:12.
Niedzielna rywalizacja pokazała, że historia lubi się powtarzać. Lublinianki ponownie zabrały swoich kibiców na przejażdżkę emocjonalnym rollercoasterem – po nieco ponad czterech minutach gry tablica pokazywała remis po 22. Trener Krzysztof Szewczyk ponownie miał pretensje do swoich zawodniczek, które zawodziły w obronie. W konsekwencji miejscowe znowu znalazły się w mało komfortowej dla siebie pozycji – do przerwy przegrywały 32:34.
Jennifer O’Neill w dobrej formie strzeleckiej potrafi sprawić sporo problemów defensorkom rywalek. Tak było też i tym razem. Portorykanka jako pierwsza dała koleżankom sygnał do odrabiania strat, a potem wyprowadziła je bezpiecznie na prowadzenie. Następnie dołączyły do niej również jej koleżanki. Z kolei w ekipie Basketu brakowało po prostu skuteczności. Dopiero w końcówce przyjezdne odblokowały się i wykorzystały swoje szanse z linii rzutów wolnych. Ciągle jednak to bydgoszczanki były tym goniącym zespołem, bo traciły 6 punktów do „Pszczółek” – 45:51.
Lublinianki nie wyciągnęły wniosków z sobotniego meczu i ponownie zafundowały sobie dużo stresu w czwartej kwarcie. Trzeba jednak przyznać, że błędów nie brakowało po obu stronach – mowa tutaj o niedokładnych zagraniach, przestrzelonych rzutach czy kłopotach z faulami. Na niemal cztery minuty przed ostatnim gwizdkiem w tej partii parkiet musiała opuścić Cierra Burdick, a potem jej los podzieliła Shante Evans. W bólach, bo w bólach, ale gospodyniom udało się wygrać to spotkanie – 62:59.
===
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – KS Basket 25 Bydgoszcz 62:59 (20:12, 12:22, 19:11, 11:14)
Pszczółka: Milazzo 2, Fassina 6, Bertsch 14, Pavel, Kośla – O’Neill 16, Sklepowicz 8, Niedźwiedzka 5, Poboży 11.
Basket: Międzik 3, Burdick 16, McBride 5, Michałek 9, Evans 11 – Stankiewicz 11, Boonstra 2, Zasada.
Sędziowie: Adam Wierzman, Bartosz Puzoń, Mateusz Skorek.