UKS Akademia Szermierki Lublin wraca z ostatniego w tym roku turnieju z medalem

Amelia Ostrowska jako jedyna z tej pięcioosobowej grupy dotarła do strefy medalowej i stanęła na podium. 10-latka wygrywała kolejne pojedynki, ale w finale musiała uznać wyższość Emilie Leduc z Grodziskiego Klubu Szermierczego.

Druga z dziewczynek, Irena Królikowska, wypadła nico słabiej w rywalizacji szablistek 11-13 lat. Wyszła z grupy, ale nie poradziła sobie w fazie pucharowej i zmagania zakończyła na 25. miejscu.

Na lidera chłopców wyrasta Wojciech Biedacha. W najstarszej kategorii wiekowej – 14-16 lat – dotarł do najlepszej „szesnastki”, chociaż często musiał pojedynkować się z zawodnikami z dłuższym stażem. Razem ze swoim kolegą klubowym walczył także Filip Ney, który wyszedł z grupy, ale odpadł w pierwszej walce w fazie pucharowej.

Z kolei swój debiut na pierwszych zawodach zaliczył Mateusz Pokrzywa. 12-letni szablista nie zapisał jeszcze na swoim koncie zwycięstwa w pojedynku i zajął ostatnią lokatę w kategorii 11-13 lat.

- Bardzo dobrze wypadli Amelia Ostrowska i Wojciech Biedacha. Liczyłem nawet na to, że Amelia wygra w swojej kategorii, dlatego pozostaje mały niedosyt. Z kolei Wojtek walczył jak równy z zawodnikami, którzy trenują zdecydowanie dłużej niż on – chwali swoich podopiecznych Kajetan Ostrowski, trener UKS Akademia Szermierki Lublin.

Zawody w Brzozie były ostatnim tegorocznym sprawdzianem dla lubelskich szablistów. Kajetan Ostrowski i jego podopieczni powrócą do rywalizacji 19 marca, kiedy to pojadą na międzynarodowy turniej Challenge Wratislavia do Wrocławia.