W niedzielę rozegrano rewanżowe spotkania Konferencji A LNBA, czyli największych koszykarskich rozgrywek amatorskich w województwie lubelskim. Zgodnie z przewidywaniami, najwięcej emocji dostarczyła rywalizacja Patobasketu z Polskim Cukrem Rodmos, która była rewanżem za finałowe zmagania sprzed roku.
Wówczas lepszy był Rodmos, teraz jednak musiał uznać wyższość znacznie młodszych przeciwników. Zmagania w fazie półfinałowej toczą się systemem mecz i rewanż. Po pierwszym spotkaniu Patobasket miał 3 pkt przewagi.
Ona jednak zniknęła już po 53 sek. rywalizacji, kiedy na 5:2 z dystansu trafił Łukasz Krawiec. To największa gwiazda Rodmosu. Krawiec jest członkiem legendarnej ekipy w koszykówce 3x3, Slam Drinkers Biłgoraj. Później grał w różnych drużynach w tej odmianie basketu, a także zaliczył występy w Sokole Łańcut, z którym występował w Lotto 3x3 Liga. Warto jednak podkreślić, że młodzi gracze Patobasketu nie przestraszyli się rywala i starali się nadawać ton rywalizacji.
Niebezpiecznie dla nich zrobiło się w drugiej kwarcie, kiedy po trafieniu Jacka Rogali podopieczni Tomasza Szczotki prowadzili różnicą 4 pkt. Taka przewaga ponownie pojawiła się na tablicy wyników w czwartej kwarcie, kiedy po stronie Rodmosu kolejne skuteczne akcje zaliczał Krawiec. Tak było chociażby na 105 sek. przed końcową syreną, kiedy wynik brzmiał 59:55 dla Rodmosu. Ostatnie akcje należały jednak do młodzieży z Patobasketu, a konkretnie do Denisa Dadosa i Jakuba Wachowicza.
Ich świetne rzuty sprawiły, że Patobasket wygrał 60:57 i zameldował się w finale Konferencji A. Dados był zresztą najlepszym graczem swojej ekipy i zdobył aż 21 pkt. Dzielnie wspierał go także Karol Szewczyk. On zdobył 22 pkt, z czego aż 15 po rzutach za 3 pkt. W Rodmosie należy pochwalić Rogalę. Były gracz grup młodzieżowych Startu zdobył 12 pkt.
W drugim półfinale emocji było znacznie mniej. Mającą dużą przewagę z pierwszego spotkania Matematyka bez problemów po raz kolejny rozbiła 12 Małp. Tym razem zwyciężyła 78:57. Ojcem sukcesu był Tomasz Celej. To zawodnik z najbogatszą kartą zawodniczą w LNBA. W czasie zawodowej kariery grał m.in. w Anwilu Włocławek, ale również w klubach węgierskich czy niemieckich. W niedzielny wieczór zdobył dl Matematyki aż 35 pkt trafiając przy tym aż 7 „trójek”. Dużym wsparciem był dla niego także Mieszko Ćwik. Filigranowy rozgrywający zdobył 22 pkt, ale miał również 10 asyst. U pokonanych wyróżnił się Krzysztof Łoś. Były gracz rezerw Startu Lublin zdobył 16 pkt.
Wyniki – rewanżowe mecze półfinałowe Konferencji A: 12 Małp – Matematyka 57:78. Pierwszy mecz: 57:74. Awans: Matematyka. * Polski Cukier Rodmos – Patobasket 59:62. Pierwszy mecz: 57:60. Awans: Patobasket.
Konferencja B – mecz finałowy
Piąty Faul – Kanina 53:73 (13:13, 19:26, 13:20, 8:14)
Piąty Faul: Waręcki 18, Koszałka 14 (1x3), Lenartowicz 10 (1x3), Jusiak 4, Wiaderny 0 oraz Ius 2, Garbacz 5.
Kanina: Wróblewski 21 (3x3), Augustyn 14, Ćwiek 13, Saramak 11 (2x3), Spitaleri 10 oraz Sienkiel 2, Kowal 2.
Stan rywalizacji: 0:2. Kanina wygrała rozgrywki Konferencji B.