![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Wypadek w miejscowości Szachy (fot. Policja)](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2015/2015-08/8a984868f87faeae8d0ef7ba4ab2819e.jpg)
O wielkim szczęściu może mówić 25-letni kierowca chryslera voyagera, który w piątek po godz. 18 na przejeździe kolejowym w miejscowości Szachy (pow. bialski) wjechał pod pociąg.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Kierujący chryslerem voyagerem jadąc w kierunku miejscowości Utrówka wjechał na przejazd kolejowy pomimo zapalonego czerwonego sygnału ostrzegawczego. Jadący z prędkością 120 km/h pociąg relacji Warszawa-Moskwa uderzył w prawy bok auta. Samochód był wleczony po torach jeszcze przez około 800 metrów. Auto zostało doszczętnie zniszczone.
25-letni kierowca na skutek tak silnego uderzenia znalazł się aż w bagażniku. Być może to uchroniło go przed śmiercią. Mieszkaniec gm. Międzyrzec Podlaski doznał jedynie złamań kończyn i ogólnych potłuczeń. Trafił do szpitala.
Mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy. Pobrano mu dodatkowo krew do badań.
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2015/2015-08/54216867eb732fec12b43c4bd01d3fc9_v1.jpg)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2015/2015-08/366d564b4808e63a2eb6dd11211de332_v2.jpg)