![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-12/3bf048eb5cca4957e98487b0d72c2239_std_crd_830.jpg)
2,8 promila alkoholu wydmuchał w alkomat kierowca zatrzymany, dzięki czujności pracowników miejskiego monitoringu.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Na obrazie z kamery skierowanej na ul. Okopową zauważyli mężczyznę, który dość chwiejnie wsiadał do samochodu.
– Pracownik miejskiego wydziału bezpieczeństwa mieszkańców wspólnie z naszym funkcjonariuszem śledzili trasę pojazdu i jednocześnie wysłali tam patrol – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Auto przejechało (niezbyt prostym torem) z Okopowej przez Mościckiego i Rusałkę w kierunku Bronowic.
– Nasz patrol zauważył podejrzany pojazd, był to form puma, na ul. Fabrycznej i zaczął za nim jechać. Kierowca zatrzymał się na ul. Bronowickiej, a wtedy nasi funkcjonariusze uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Gdy na miejsce przyjechała policja z alkomatem, okazało się, że 40-letni kierowca był pijany i miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. Nietrzeźwi była też dwójka jego pasażerów: 47-letnia kobieta i 35-letni mężczyzna.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)