Czy Biedronka będzie otwarta w niedzielę 7 sierpnia? Okazuje się, że ostatecznie zarządzający siecią sklepów Biedronka zmienili zdanie.
Od kilku dni Biedronka szykowała się na otwarcie części swoich sklepów w najbliższą niedzielę. Sposobem na obejście zakazu handlu miało być otwarcie w sklepach czytelni. Do każdego sklepu planowane było dostarczenie 140 książek, które miały być wypożyczane klientom posiadającym kartę Moja Biedronka. Przy okazji czytelnicy mieli robić zakupy.
Innym pomysłem Biedronki na pracę w niedzielę było świadczenie jakiejś formy usłiug medycznych. Przeciwko takim pomysłom na obejście zakazu handlu ostro protestowali związkowcy.
– W niektórych sklepach są montowane urządzenia, za pomocą których będzie się można rejestrować do lekarzy specjalistów. Stawiają też standy apteczne na strefie wejścia. Jesteśmy zbulwersowani tym, co się dzieje. To jest dramat, co z nami robią – komentowała w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim Gabriela Kaim, zastępca przewodniczącego NSZZ Solidarność w Jeronimo Martins Polska SA.
Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała, że w najbliższy weekend będzie kontrolować sklepy sieci, które zostaną otwarte mimo zakazu.
O tym, że Biedronka wycofuje się z pracy w niedzielę poinformował w piątek Alfred Bujara, przewodniczący handlowej "Solidarności".
To samo wynika z informacji jakie docierają do naszej redakcji od pracowników Biedronki. Osoby, które miały przyjść do pracy w niedzielę dowiedziały się, że jednak ani bibliotek, ani punktów medycznych w Biedronkach w ten weekend nie będzie. Biedronki mają być zamknięte.
Potwierdzają to także informacje zawarte w oficjalnej aplikcji Biedronki. Przykładowo jeszcze w piątek w przypadku sklepu przy ul. Gęsiej w Lublinie była informacja o otwarciu w niedzielę w godzinach 9-20. W sobotę ta informacja już zniknęła. Aplikacja informuje, że sklep będzie w niedzielę zamknięty.