Przetarg został ogłoszony. Jeśli uda się wyłonić wykonawcę, który za ok. 45 mln zł gruntownie zmodernizuje stadion zamojskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, to już pod koniec 2024 roku obiekt powinien wyglądać jak nowy. Ale nie w całości.
Zaplanowane na najbliższy czas prace obejmują budowę nowego boiska i bieżni przy nim, tzw. pawilonu sprawozdawców znajdującego się na trybunach od strony głównego budynku OSiR, a także miejsc dla kibiców. Prace nie będą jednak prowadzone na całości trybun.
– W ogłoszonym teraz przetargu uwzględniliśmy tylko część, bez trybun znajdujących się od strony parku – zastrzega Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta Zamość.
Inwestycja na lata
Dlaczego, skoro gdy planowano inwestycję w OSiR mowa była o nowych trybunach dla całości obiektu, ale również przebudowie boiska treningowego? – Projekt budowlany, którym dysponujemy rzeczywiście zakłada również takie prace, ale przy ich uwzględnieniu koszt sięgnąłby według szacunków blisko 70 mln zł. Dlatego o reszcie trzeba będzie pomyśleć za jakiś czas – wyjaśnia dyr. Flis.
W najbliższym czasie samorząd zamierza wydać ok. 45 mln zł i tylko część wyłoży z własnych środków. Zadanie zostało bowiem dofinansowane 32 mln zł z Polskiego Ładu i ok. 7 mln z ministerstwa sportu. Plan jest taki, by ta inwestycja została sfinalizowana do końca 2024 roku. Czy to się uda, na razie nie wiadomo. Przetarg nie został jeszcze rozstrzygnięty. Termin składania ofert wyznaczono na końcówkę stycznia, ale bardzo możliwe, że zostanie przedłużony do połowy lutego. – Otrzymaliśmy dużo zapytań w sprawie tej inwestycji, więc najprawdopodobniej zechcemy dać więcej czasu potencjalnym wykonawcom – tłumaczy Stanisław Flis.
Dyrektor OSiR realizacji zadania nie może się doczekać. – Pacjent jest w stanie ciężkim. Nie wystarczy rehabilitacja, tu jest potrzebne gruntowne leczenie – tak o obecnym stanie stadionu mówi Mateusz Ferens. Dlatego nie martwi się, że na czas prowadzenia prac, a te są zakładane na 20 miesięcy, obiekt będzie musiał zostać zamknięty. – Na udostępnianiu stadionu i tak nie zarabialiśmy dużo, bo nasze kluby korzystają z 90-procentowych upustów – mówi Ferens. Zakłada, że po przebudowie będzie szansa na organizację imprez wyższego szczebla niż dotychczas, więc zyski dla OSiR powinny być większe.
Nie tylko stadion
Inwestycja na stadionie jest tylko jedną z wielu realizowanych ostatnio na obiektach zamojskiego OSiR. W zeszłym roku rozpoczęła się trwająca jeszcze termomodernizacja budynku głównego oraz krytej pływalni. Te prace powinny być sfinalizowane do jesieni br. Pochłoną również sporo pieniędzy, w sumie ok. 25 mln zł, z czego 18 to środki uzyskane przez miasto również z Polskiego Ładu.
Pod koniec zeszłego roku dyrektor OSiR odebrał też czek na 200 tys. zł w konkursie Fundacji LOTTO im. Haliny Konopackiej. Pieniądze zostaną wkrótce wykorzystane na rozbudowę i modernizację zaplecza szatniowo-sanitarnego przy boiskach treningowych za Rotundą. W tym roku nad zalewem, w zwycięskiego projektu budżetu obywatelskiego mają natomiast powstać m.in. boiska plenerowe do siatkówki i koszykówki. Z tego samego źródła finansowany był też w 2021 remont hali sportowo-widowiskowej. Prace pochłonęły wówczas blisko milion złotych.
Zamość inwestuje
Modernizacja i rozbudowa obiektów OSiR to największa z inwestycji, jakie miasto zamierza w tym roku rozpocząć. W budżecie na 2023 rok uwzględniono również inne. Wśrod tych najbardziej kosztownych warto wymienić m.in. przebudowę ulic Wojska Polskiego i Starowiejskiej (ok. 18,6 mln zł), Braterstwa Broni (5,9 mln zł), Rydla, Podwale i Ładnej (2,3 mln zł). Poza tym dokończona ma być inwestycja na ul. Partyzantów (2,6 mln zł) oraz tzw. małej obwodnicy od al. 1 Maja do ul. Szczebrzeskiej (koszt prac prowadzonych od ponad roku to aż 96 mln). Na modernizację gospodarki gazowej w oczyszczalni ścieków w budżecie 2023 przewidziano 5,4 mln zł, na przebudowę kanalizacji sanitarnej – ok. 1,6 mln, a na utworzenie na ul. Górnej centrum opiekuńczo-mieszkalnego – 2 mln zł.