Nauczyciele, rodzice i wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Hrubieszowie zgodzili się na przeprowadzkę.
Władze powiatowu szukały pomieszczeń głównie dla pracowników wydziałów Geodezji, Kartografii, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami oraz Budownictwa i Architektury, bo budynek na terenie szpitala, w którym urzędują, jest w kiepskim stanie. W zeszłym roku padła propozycja, by zająć dwupiętrowy budynek po PZPR przy ul. Narutowicza, w którym uczy się ponad 100 upośledzonych umysłowo i niepełnosprawnych dzieci. Placówka miała się przenieść do bursy przy ul. Zamojskiej.
Ale nauczyciele i rodzice niepełnosprawnych dzieci nie chcieli o tym słyszeć. Po ich protestach starostwo wycofało się ze swojego pomysłu. Ale wkrótce do niego wrócono obiecując, gruntowną modernizację bursy. Na to zgoda już była. - Prace adaptacyjne powinny zakończyć się pod koniec czerwca - mówi Leszek Czerwonka, wicestarosta hrubieszowski. - W jednym miejscu, na parterze i pierwszym piętrze, będzie ośrodek i internat. Wybudowany zostanie podjazd dla niepełnosprawnych dzieci na wózkach inwalidzkich, a w miejscu, gdzie znajdował się do niedawna magazyn opału będzie piękna sala gimnastyczna.
Między nią a ośrodkiem wybudowany zostanie łącznik. Koszt całej inwestycji to 860 tys. zł. - Część środków pochodzić będzie z naszego powiatu, liczymy na dofinansowanie z PFRON oraz Totalizatora Sportowego - wskazuje Czerwonka. - Cieszymy się z tego, że zostaną zlikwidowane bariery architektoniczne i że nasi podopieczni będą mieli więcej miejsca - mówi Małgorzata Szczęk, dyrektor SOSz-W. - Starostwo bez zarzutu wywiązuje się z obietnic.
Przenosiny do nowego ośrodka zaplanowano na wakacje, tak by nowy rok szkolny wychowankowie rozpoczęli już w nowym miejscu. Do opuszczonego przez nich budynku wprowadzą się władze powiatu, przeniesiona tam zostanie większość wydziałów.
Uczęszczająca do hrubieszowskich szkół młodzież, dalej będzie mogła mieszkać w bursie. Chłopcy zakwaterowani będą na drugim piętrze, dziewczęta piętro wyżej.