Akrobacje samolotowe i szybowcowe zdominują festyn lotniczy w podzamojskim Mokrem. Widzowie z zapartym tchem będą mogli podziwiać w powietrzu m.in. Grupę Akrobacyjną Żelazny oraz Zespół Akrobacyjny Biało-Czerwone Iskry.
– To będzie największa impreza w historii Zamojszczyzny – zapowiada Przemysław Panas, prezes AZZ, który organizuje festyn wspólnie z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Zamościu. – Na widzów, którzy wejdą na pokaz za darmo, czeka moc atrakcji. Oby tylko pogoda dopisała.
Organizatorom udało się przekonać do udziału w festynie największe gwiazdy podniebnych akrobacji. W Mokrem zameldują się lotnicy Żelaznego i Biało-Czerwonych Iskier, a także wirtuoz akrobacji samolotowej, którym jest pochodzący z Litwy Jurgis Kairys.
– Chcemy pokazać, że aeroklub nie przejada pieniędzy z prowadzonej na naszym lotnisku giełdy, tylko inwestuje – powiedział na wczorajszej konferencji prasowej dyrektor AZZ Leszek Laskowski.
To widać. Aeroklub może pochwalić się właśnie największym i najnowocześniejszym hangarem lotniczym w kraju. Jego budowa pochłonęła ponad 1 mln złotych. Baza dla samolotów i szybowców ma 1300 mkw. powierzchni.
Przy hangarze znalazły się sale szkoleniowe, pomieszczenia biurowe i spadochroniarnia.
– Teraz dysponujemy nie tylko dobrymi samolotami, ale i nowoczesną bazą do szkoleń – mówi Krzysztof Sierak, główny mechanik w aeroklubie, który bacznym okiem dogląda wszystkich statków powietrznych.
Aeroklub nawiązał współpracę z zamojską PWSZ. – Bo zamierzamy za darmo kształcić inżynierów lotniczych – mówi kanclerz uczelni Jerzy Korniluk.
Na lotnisko w Mokrem trafił już odrzutowiec Iryda i samolot Iskra, a także części samolotów i śmigłowców, które posłużą do wyposażenia specjalistycznych laboratoriów.
Imprezę zdominują akrobacje samolotowe, loty w szyku samolotowym, ale zaplanowano też imitację bitwy powietrznej.
W programie festynu, który rozpocznie się o godz. 10 i potrwa do 22, znajdą się ponadto m.in. występy zespołów muzycznych, parada motoryzacyjna, loty starych samolotów, pokazy modelarskie, a program dla dzieci poprowadzi słynny Pan Yapa.
– Mamy najnowocześniejszy hangar w Polsce, naszym marzeniem jest 1200 m betonowego pasa startowego, ale to już w rękach naszych samorządowców – powiedział dzisiaj prezes Panas.
Przypomnijmy, że za 10 mln złotych miał w Mokrem powstać m.in. pas startowy, terminal i wieża obserwacyjna, ale władzom gminy Zamość nie udało się uzyskać satysfakcjonującego ich dofinansowania z Unii Europejskiej.
Więcej informacji na temat festynu na www.aeroklub.zamosc.pl i www.pwszzamosc.pl.