Już wiadomo, że w czerwcu nie będzie dwóch dużych zamojskich wydarzeń, które przyciągały tysiące uczestników. Ale konkurs potraw „Smaki Zamościa i Roztocza” czeka na zgłoszenia
Jarmark Hetmański to doroczna impreza promocyjno-handlowa, która ma przypominać mieszkańcom Zamościa o rocznicy nadania miastu praw miejskich. Atrakcją jarmarku są Targi Sztuki Ludowej. Biorą w nich udział twórcy ludowi z całej Polski prezentując unikatowe wyroby ludowego rzemiosła. Przyjeżdżają handlowcy i firmy z całego kraju by zaprezentować swoją ofertę i wyroby. W tym roku handlowcy i rzemieślnicy czekają na informację, kiedy mają przyjechać do Zamościa, bo 6 czerwca impreza się nie zacznie.
- Planujemy, że wydarzenie odbędzie się, jeśli tylko sytuacja w kraju na to pozwoli. O nowej, bezpiecznej dla nas wszystkich dacie, poinformujemy – zapowiadają organizatorzy z Zamojskiego Domu Kultury, którzy w tym roku szykowali na czerwiec 26 edycję imprezy.
Jarmarkowi towarzyszy Festiwal Produktu Lokalnego, w czasie którego jest organizowany konkurs potraw. Ten nie został odwołany i wszelkie podmioty prawne i fizyczne mają czas do 29 maja by zgłosić udział. Konkurs przeprowadzony będzie w trzech kategoriach: wyroby gastronomiczne, wypieki (ciasta, chleby i inne) oraz nalewki. Na stronie www.zdk.zamosc.pl jest regulamin i karta zgłoszenia.
20 czerwca nie zacznie się wydarzenie o jeszcze dłuższej historii niż jarmark. 45 edycja Zamojskiego Lata Teatralnego też zostaje przełożona.
- Będzie, mamy nadzieję, w lipcu i sierpniu, a może zahaczy też o wrzesień – planują organizatorzy.
Jak tłumaczy dyrektor Zamojskiego Domu Kultury, teatralne wydarzenie może być zorganizowane w bezpiecznym dla widzów i artystów terminie bez uszczerbku dla programu, bo tegoroczna edycja była planowana w oparciu o propozycje teatrów, które nie są repertuarowe.
– Szczęśliwie nie jesteśmy związani terminami pracy teatrów i możemy przesuwać datę. Na dodatek w związku z remontem naszej sali widowiskowej tegoroczne Zamojskie Lato Teatralne było zaplanowane jako plenerowe. Praktycznie tylko koniec lata i niskie temperatury wyznaczą najdalszy termin na jaki możemy odłożyć wydarzenia – mówi Janusz Nowosad, dyrektor ZDK.
Plenerową edycją, Zamojskie Lato Teatralne chciało wrócić do swoich korzeni. Jego historia sięga spektaklu „Romeo i Julia”, który na Rynku Wielkim wystawił Jan Machulski i Teatr Ochoty. Był rok 1976 a organizatorzy wspominają o dziewięciu tysiącach widzów.