Ponad piętnaście tysięcy zdjęć – tyle udało się zgromadzić w nietuzinkowym albumie fotograficznym mieszkańców Zamościa. Galeria tworzona przez miejscowe Archiwum Państwowe nadal się rozrasta.
– Ekspozycja w tej galerii będzie zmieniana co dwa tygodnie – mówi Andrzej Kędziora, dyrektor Archiwum Państwowego w Zamościu. – Na początek znajdą się tam archiwalne fotografie dotyczące 9 pułku piechoty. Mamy ich w zbiorach ok. 120.
Andrzej Kędziora zbiera archiwalne zdjęcia od kilku lat. Przekonuje zamojskich regionalistów, kronikarzy i kogo się tylko da, że archiwum to najlepsze miejsce dla starych fotografii. Dotychczas dotarł do ponad 300 osób i zgromadził już ponad 15 tys. fotografii!
Najciekawsze z nich prezentowane są galerii internetowej Archiwum. Pochodzą z lat 50, 60 i 70 ub. wieku, ale nie brakuje też starszych. Do zbioru przyjmowane są tylko oryginały. Ofiarodawcy dostają w zamian dobrej jakości skany.
– Ta internetowa ekspozycja cieszy się ogromną popularnością – tłumaczy Kędziora. – Liczba wyświetleń przekroczyła już 750 tysięcy. Każdego dnia odnotowujemy ok. 2 tys. wejść. Na taką skalę nie udostępniła zbioru fotografii regionalnej żadna instytucja w Polsce. Ale chcemy też pokazać te zdjęcia inaczej… Stąd pojawił się pomysł na utworzenie galerii na Starówce.
W piątek rusza "okienna” ekspozycja zamojskiego archiwum. Znajdzie się ona w jednej z okiennych witryn Biblioteki Pedagogicznej przy ul. Grodzkiej.
– Okna są zwrócone na północ, dlatego fotografie nie będą narażone na niszczenie przez promienie słoneczne – zastrzega Kędziora. – Myślę, że galeria spodoba się mieszkańcom Zamościa. Jeśli ktoś dzięki temu zechce przekazać nam swoje archiwalne zdjęcia, będę wdzięczny. Bo one nie znikają w naszych przepastnych magazynach.