Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trzy tysiące złotych straciła mieszkanka gminy Miączyn w powiecie zamojskim. Wszystko przez to, że wpuściła do domu oszustki.
Kobiety przyszły do 76-latki w czwartek rano. Powiedziały, że mają do sprzedania niedrogi i wyjątkowy koc. Samotnie mieszkająca kobieta wpuściła je do domu. Oszustki odwróciły jej uwagę i splądrowały mieszkanie. Ukradły 3 tysiące złotych, po czym odeszły.
- Złodzieje na swoje ofiary wybierają przeważnie ludzi starszych, mieszkających samotnie. Starają się wzbudzić zaufanie gospodarzy i próbują wejść do domu. Kiedy już zostaną wpuszczeni, inscenizują różne sytuacje tylko po to, by dokonać kradzieży – ostrzega podinsp. Joanna Kopeć z policji w Zamościu.
Oszustek z Miączyna nie udało się zatrzymać.
- Złodzieje na swoje ofiary wybierają przeważnie ludzi starszych, mieszkających samotnie. Starają się wzbudzić zaufanie gospodarzy i próbują wejść do domu. Kiedy już zostaną wpuszczeni, inscenizują różne sytuacje tylko po to, by dokonać kradzieży – ostrzega podinsp. Joanna Kopeć z policji w Zamościu.
Oszustek z Miączyna nie udało się zatrzymać.
