Ja rozumiem krytykę, szczególnie konstruktywną. Nikt nie jest nieomylny. Ja też nie. Ale na hejt, zwłaszcza z tych fałszywych kont nie mogę i nie chcę pozwalać – mówi Rafał Kowalik, burmistrz Szczebrzeszyna. Skłoniły go do tego zachowania internautów w mediach społecznościowych.
Kowalik jest jednym z najbardziej aktywnych samorządowców w internecie. Na swoich profilach posty zamieszcza często. Informuje o ważnych dla gminy wydarzeniach, swoich decyzjach, zamieszcza ogłoszenia z zapowiedziami imprez. Czasem zaprasza też internautów do swojego prywatnego życia, jak np. ostatnio, gdy zamieścił filmik z oświadczyn w sylwestrową noc.
W poniedziałek, 6 stycznia z radością napisał o tym, że jego publiczny profil ma ponad 4,5 tys. obserwujących.
„To nie tylko liczby – to realni ludzie, Wasze wsparcie, komentarze, pytania i sugestie, które motywują mnie do jeszcze cięższej pracy na rzecz naszej wspólnej przyszłości” - napisał burmistrz. Stwierdził, że jest z tego dumny. Dziękował również za słowa krytki. Zapewnił, że pozwalają mu one spojrzeć na niektóre kwestie z innej perspektywy.
A już dzień później zamieścił kolejny post. Tym razem z regulaminem swojego konta i zapowiedzią blokowania oraz usuwania komentarzy tych, którzy nie tyle komentują, co hejtują. W rozmowie z nami wyjaśnił, że skłoniły go do tego zachowania internautów z ostatnich tygodni.
>>> Oświadczyny w sylwestrową noc. Wybranka burmistrza powiedziała "tak" <<<
– Zaobserwowałem coś, co nazywam farmą trolli. Tam nie ma prawdziwych imion, nazwisk, zdjęć. Żeby to był jeden, dwa, trzy takie profile, ale naliczyłem ich ostatnio 60. I to robią ludzie, którzy bez względu na treść mojego posta komentują wyłącznie negując, często w ogóle nie na temat. To nikomu nie służy – opowiada Rafał Kowalik.
Dlatego zdecydował, że będzie z tym zjawiskiem walczyć. Zastrzegł sobie prawo do blokowania kont, które będą ewidentnie fałszywe. Napisał, że oczekuje komentarzy zgodnych z prawdą, a nie kłamliwych. Podkreślił również, że komunikacja powinna odbywać się „z poszanowaniem innych, bez obraźliwych, wulgarnych lub nienawistnych treści”, a także że komentarze powinny odnosić się do tematu postów.
Przypomnijmy, że niedawno post na podobny temat zamieścił również Rafał Zwolak.
Prezydent Zamościa poinformował w nim, że odkąd wygrał wybory zmaga się falą bezpodstawnej krytyki, która dokonywania jest z wielu różnych, anonimowych kont. Samorządowiec poskarżył się również, że otrzymuje pogróżki, które dotyczą nie tylko jego samego, ale również rodziny i współpracowników.
>>> Groźby pod adresem prezydenta Zamość. Jest prokuratorskie śledztwo <<<
Po jednym z takich maili, w którym Zwolakowi grożono pozbawieniem życia i informowano podłożonej w UM Zamość bombie, sprawą zajęła się prokuratura.