W środę na drogach powiatu biłgorajskiego doszło do trzech wypadków. Jedna osoba zginęła a trzy zostały ranne.
Mitsubishi zderzyło się czołowo z jadącym z przeciwka bmw i mercedesem, po czym uderzyło w bok naczepy wyprzedzanej ciężarówki. Dwie osoby zostały ranne. Wszyscy byli trzeźwi. Kierowcą mitsubishi okazał się 55-latek z Leżajska. Poszkodowani w wypadku zostali 31-letni kierujący bmw oraz 52-leni kierowca mercedesa. Pozostali uczestnicy zdarzenia to mieszkańcy powiatu biłgorajskiego oraz jarosławskiego.
Do kolejnego wypadku doszło po godzinie 14 pomiędzy Tarnogrodem a Bukowiną.
- 27-letni kierowca scanii z naczepą z powiatu tomaszowskiego wyprzedzał rowerzystę jadącego w tym samym kierunku. Rowerzysta nagle zatoczył się pod koła ciężarówki i przewrócił – wyjaśnia mł. asp. Milena Wardach.
47-latek trafił do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Okazało się, że rowerzysta miał w organizmie blisko 3,8 promila alkoholu.
Do ostatniego z wypadków doszło przed godzina 21 w Hedwiżynie. Kierowca suzuki najechał na leżącego na jezdni pieszego. 52-latek trafił do szpitala, gdzie zmarł. Trwa śledztwo w tej sprawie. Wiadomo, że kierowca suzuki był trzeźwy.