Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

14 maja 2018 r.
14:47

Weszła w gniazdo kleszczy i nawet nie poczuła, że coś przyczepiło jej się do nogi [zdjęcie]

0 16 A A
Noga pani Jowity z larwami kleszczy
Noga pani Jowity z larwami kleszczy (fot. Jowita Malinowska-Stefanik)

Zdjęcie nogi pani Jowity z larwami kleszczy obiegło internet. Kobieta weszła w gniazdo i nawet nie poczuła że coś przyczepiło się do jej nogi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaczęło się od tego, że zdjęcie udostępniła na Facebooku Fundacja Pomocy Chorym na Boreliozę z Białej Podlaskiej. Na nodze widać małe czarne punkciki.

– To nie są nimfy kleszczy, jak niektórzy podali, tylko larwy – podkreśla Jowita Malinowska-Stefanik.

Larwy czyli pierwsze stadium rozwojowe kleszczy są wielkości główki od szpilki. Ale mogą wywołać niebezpieczne choroby, takie jak borelioza czy zapalenie opon mózgowych, są także źródłem patogenów.

Pani Jowita opowiada, że dosłownie na chwilę usiadła w lesie na pniu drzewa i nie zauważyła, że obok było gniazdo larw. "Byłam ubrana odpowiednio. Na szczęście żadna larwa nie zdążyła wbić się w moje ciało. Usunęłam je mokrymi chusteczkami, wyprałam wszystko co na sobie miałam oraz bardzo dokładnie wyszorowałam w wannie" – opisuje kobieta.

Specjaliści radzą aby natychmiast po takiej wizycie w lesie dokładnie obejrzeć swoje ciało i jeżeli znajdziemy kleszcza to jak najszybciej należy go usunąć na przykład pęsetą, a następnie miejsce zdezynfekować. Od początku tego roku w powiecie bialskim odnotowano 70 przypadków boreliozy.

Do kleszcza nie podchodź z masłem

Rozmowa z Jadwigą Kłys, pielęgniarką z Praskiego Centrum Medycznego w Warszawie, która zajmuje się m.in. konsultacjami przedlekarskimi i profilaktyką boreliozy – choroby, na którą sama choruje. Aż jedna trzecia pacjentów, którzy trafiają do ośrodka, jest z województwa lubelskiego

• Czy takie sytuacje, jak ta na zdjęciu, zdarzają się często?

– To nie są odosobnione przypadki. Często widuję takie osoby, bo trafiają do naszego ośrodka. Rocznie mamy 7-8 tysięcy pacjentów, jedna trzecia przyjeżdża z województwa lubelskiego. Dzieje się tak, jeśli trafimy na gniazdo kleszczy. Z jaj wykluwają się larwy, które są w stanie w ciągu kilku minut przenieść się na ciało żywiciela.

• Czy larwy są tak samo groźne jak dorosłe kleszcze?

– Jak najbardziej. Kleszcz w postaci larwy również może przenosić boreliozę, a także inne patogeny, np. bartonelozy czy yersiniozy, które w stadium przewlekłym powodują poważne dolegliwości stawowe.

• Co zrobić jeśli spotka nas taka sytuacja?

– Jak najszybciej kleszcze usunąć. Osobie ze zdjęcia udało się to zrobić bardzo szybko chusteczkami higienicznymi, bo larwy nie zdążyły się jeszcze wkłuć. Kiedy już się wkłuje, usuwając go musimy bardzo uważać na odwłok – kleszcz przez niego oddycha. Jeśli odwłok zostanie zatkany, to kleszcz dusząc się będzie wydalał toksyny. Na pewno więc nie powinniśmy smarować masłem miejsca, w które się wkłuł.

• Czy borelioza jest w Polsce prawidłowo leczona?

– Niestety, jest bardzo duży problem z leczeniem i diagnostyką. Przeznacza się zdecydowanie za mało środków na badania kliniczne, brakuje monitoringu skuteczności terapii. Kilkutygodniowa terapia antybiotykowa może być skuteczna, ale nie zawsze jest. To zdecydowanie za krótko, zwłaszcza w późniejszych stadiach choroby. Borelioza jest bardzo niebezpieczna i ma wiele postaci na różnych etapach rozwoju, m.in. kardiologiczną, dermatologiczną, neurologiczną czy reumatoidalną. Niestety, lekarze często stawiają błędną diagnozę.

• Czy jest szansa na zmianę?

– Światełkiem w tunelu jest większa świadomość problemu. Coraz więcej lekarzy specjalistów różnych dziedzin kieruje do nas chorych na badania wykluczające boreliozę. Przewlekłość postępowania diagnostycznego i brak wiarygodnych badań powoduje wiele problemów zdrowotnych u chorych zakażonych boreliozą i patogenami z nią powiązanymi. Często pacjent zostaje zbyt późno objęty właściwą terapią. Potrzebne są zmiany w regulacjach ustawowych.

Rozmawiała Katarzyna Prus

Kleszcze - jak się przed nimi chronić?

Wideo: X-Bank Gallery / x-news

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium