Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

6 maja 2020 r.
7:49

Lubelskie: Razem z rodziną spędziła miesiąc w kwarantannie. "To jakiś absurd"

8 11 A A
15 kwietnia pani Magdalena trafiła do izolatorium w Huzarze w Lublinie, a sanepid wyznaczył kolejne 14 dni kwarantanny dla całej rodziny
15 kwietnia pani Magdalena trafiła do izolatorium w Huzarze w Lublinie, a sanepid wyznaczył kolejne 14 dni kwarantanny dla całej rodziny (fot. Maciej Kaczanowski)

– Razem z całą rodziną byliśmy miesiąc w kwarantannie, to jakiś absurd! – oburza się pani Magdalena z gminy Niemce, która była zakażona koronawirusem. – Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami – przekonuje urząd wojewódzki

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Miałam kontakt z osobą, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem. W związku z tym automatycznie z całą rodziną zostałam objęta 14-dniową kwarantanną. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie sprawa testów – opowiada pani Magdalena z gm. Niemce. – Dopiero po dwóch tygodniach sanepid przypomniał sobie o tym, że takie testy trzeba wykonać, mimo że robi się je po tygodniu od kontaktu z osobą z pozytywnym wynikiem. Co ciekawe, wykonano je tylko u mnie, a na kwarantannie było przecież jeszcze siedem osób z mojej rodziny – denerwuje się kobieta.

Wynik wyszedł pozytywny, ale nie było objawów choroby. 15 kwietnia pani Magdalena trafiła do izolatorium w Huzarze w Lublinie, a sanepid wyznaczył kolejne 14 dni kwarantanny dla całej rodziny.

– W związku z tym byliśmy w izolacji ponad miesiąc, co jest jakimś absurdem. Moją rodzinę zbadano dopiero po miesiącu, co nie miało już sensu – ocenia nasza rozmówczyni i dodaje: Mało tego, będąc już w izolatorium, kolejne badanie powinnam mieć wykonane po 10 dniach, a następne po 24 godzinach.

Tak się jednak nie stało. – Przez to byłam w izolatorium trzy dni dłużej niż powinnam. Miałam też ogromny problem, żeby dowiedzieć się o wyniki ostatniego badania – zaznacza nasza rozmówczyni.

Relacjonuje: – Dzwoniłam z izolatorium do sanepidu, który odesłał mnie do szpitala na Staszica. Kiedy się tam w końcu dodzwoniłam, okazało się, że moje wyniki są na miejscu, w izolatorium, do którego są oddelegowani pracownicy szpitala. Kompletny chaos!

Urząd wojewódzki potwierdza, że badanie u pani Magdaleny było wykonane w 14. dniu kwarantanny, a kolejne – w 12. i 14. dobie od uzyskania dodatniego wyniku (kiedy przebywała już w izolatorium). W dniu potwierdzenia zakażenia koronawirusem przedłużono kwarantannę dla pozostałych domowników. Jak tłumaczy Agnieszka Strzępka, rzeczniczka wojewody lubelskiego, wszystko było jednak zgodne z procedurami inspekcji sanitarnej w Lublinie.

Rzeczniczka dodaje, że po otrzymaniu drugiego ujemnego wyniku u pani Magdaleny, pracownik lubelskiego sanepidu skontaktował się z lekarzem z Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie (który nadzoruje izolatorium w Huzarze) z prośbą o zwolnienie z izolacji. 

Izolacja wywołała też inne perturbacje. – W związku z kwarantanną mieliśmy zakaz uprawiania pola. Będąc w izolatorium, trafiłam jednak na informację, że rolnicy mają do tego pełne prawo. Interweniowałam w sanepidzie, a potem jeszcze na policji i ostatecznie pozwolili na to. Jak to możliwe, że służby przekazują ludziom sprzeczne informacje? – oburza się pani Magdalena.

Urząd wojewódzki potwierdza, że zgodnie z wytycznymi z GIS, rolnicy przebywający na kwarantannie, którzy nie mają objawów, mogą wykonywać prace na terenie swojego gospodarstwa. Nie mogą go jednak opuszczać i kontaktować się z innymi osobami.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium