W sobotę 14 grudnia finał Miss Intercontinetal 2013. Na konkursie Polskę reprezentować będzie śliczna blondynka z Łodzi, Natalia Piguła. W niemieckim Magdeburgu Polka zmierzy się z prawie 70 pięknościami z całego świata.
Podczas kolejnego finału Miss Intercontinental, który odbędzie się w niemieckim Magdeburgu, Polskę reprezentować będzie 19-letnia Natalia Piguła. Łodzianka najpierw zdobyła tytuł Miss Polonia Województwa Łódzkiego 2012, później wystąpiła w ścisłym finale Miss Polonia 2012.
Piękna blondynka jest studentką budownictwa na Politechnice Łódzkiej. Od kilku lat pracuje jako modelka. Interesują ją fotografia i sporty zimowe, zwłaszcza snowboarding. Jej wymiary to 88-62-92 przy wzroście 175 cm.
Jako dziewczynka podkradała mamie szpilki. Oglądała bajki z księżniczkami, zastanawiając się, kiedy sama nią zostanie. Bycie Miss jest dla nią spełnieniem marzenia o byciu niczym postać z bajki. Natalia pracuje nad realizacją kolejnego marzenia - chciałaby brać udział w rajdach samochodowych. Miłością do sportów motoryzacyjnych zaraził ją tata.
Zgrupowanie jednego z najstarszych międzynarodowych konkursów piękności rozpoczęło się 2 grudnia w Berlinie. W Andrzejową noc odbyło się pożegnanie polskiej Miss. W restauracji "Pod 5 Aniołami" pod Łodzią Natalia zaprezentowała swoje stroje na konkurs - złotą suknię Arkadiusza Taraski, strój narodowy oparty na motywach łowickich projektu Mai Koteckiej oraz kreację finałową, wykonaną ze 100 letniej góralskiej chusty projektu Anety Larysy Knap.
Podczas wieczoru Miss usłyszała również wróżbę. "Widać w kartach dwa tytuły, może być to jedno z pierwszych miejsc i nagroda dodatkowa. Możesz liczyć na poparcie męskiej części jury. W konkursie będziesz miała jedną, mocną konkurentkę, w pewien sposób będzie do ciebie podobna, ale to ty wygrasz rywalizację" - brzmiała przepowiednia.
O tym, czy Polka zostanie nową Miss Intercontinental, dowiemy się w sobotę.