Od 1 marca w szpitalu wojewódzkim przy al. Kraśnickiej w Lublinie ma być o ponad 50 łóżek covidowych mniej. Decyzja wojewody lubelskiego wiąże się z planowanymi przenosinami części oddziałów szpitala dziecięcego.
Przy Kraśnickiej z 92 miejsc dla zakażonych pacjentów zostanie 41, a z 11 respiratorowych - 2.
Tak jak już pisaliśmy, od 1 kwietnia, w związku z trwającym w szpitalu dziecięcym remontem, na Kraśnicką, do bloku G, mają być przenoszone cztery oddziały: Pediatrii, Chorób Płuc i Reumatologii; Pediatrii, Endokrynologii i Diabetologii; Alergologii Dziecięcej oraz Rehabilitacji Dziecięcej i Neurologicznej Rehabilitacji Dziecięcej. Mają tam zostać co najmniej pół roku.
– Obecnie opracowywany jest program przeniesienia. Po jego przygotowaniu będziemy mogli przekazać szczegółowe informacje – mówi Agnieszka Osińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
W odpowiedzi na wątpliwości medyków oraz rodziców małych pacjentów, szpital dziecięcy już wcześniej tłumaczył, że lokalizacja została wybrana „dzięki wspólnym uzgodnieniom” m.in. z Uniwersytetem Medycznym i Urzędem Marszałkowskim.
– Istotny jest fakt, że to samodzielny budynek z szybkim dostępem do wejścia, co znacznie ograniczy kontakt pacjentów dziecięcych z dorosłymi przyjmowanymi do placówki – zaznaczała Agnieszka Osińska. Wyjaśniała, że na Kraśnicką zostanie też przeniesiona kadra medyczna z czterech oddziałów oraz sprzęt medyczny do diagnostyki i leczenia.
Jeśli jednak będzie konieczna pogłębiona diagnostyka pacjenci będą wożeni na badania do szpitala dziecięcego. Na konsultacje będą tam też jeździć lekarze z przeniesionych na Kraśnicką oddziałów.
– To przy ul. Gębali 6 w razie zagrożenia życia dziecka będzie udzielana pomoc w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Pacjenci, którzy będą wymagali hospitalizacji, zostaną przez personel szpitala przekierowywani do odpowiednich oddziałów przy al. Kraśnickiej – tłumaczyła rzeczniczka szpitala dziecięcego.