Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ŻUŻEL

25 września 2022 r.
21:33

Złoto dla Lublina. Motor żużlowym mistrzem Polski!

Jak się okazuje 12 punktów to jednak nie jest strata nie do odrobienia. W niedzielny wieczór obejrzeliśmy kapitalne widowisko przy Al. Zygmuntowskich. W rewanżowym meczu finałowym PGE Ekstraligi Motor Lublin pokonał Moje Bermudy Stal Gorzów 53:37 i pierwszy raz w historii został mistrzem Polski!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pierwsze dwa wyścigi zakończyły się remisami. O ile, w tym premierowym można było się tego jeszcze spodziewać, to w drugim na pewno nie. Mateusz Cierniak upadł jednak na pierwszym łuku i sędzia zdecydował się go wykluczyć. Kibice „Koziołków” liczyli na podwójne zwycięstwo, a trzeba było się zadowolić wynikiem 3:3. Punkty uratował osamotniony Wiktor Lampart, który okazał się lepszy od Oskara Palucha i Mateusza Bartkowiaka.

Z wielką uwagą trybuny czekały na pierwszy występ Mikkela Michelsena. Wszyscy zastanawiali się, jaki jest stan kontuzjowanej kostki Duńczyka. Widać było wcześniej, że zawodnik kuleje i pierwszy start niespecjalnie poszedł po jego myśli, bo przywiózł tylko „oczko”. Pozytywnie zaskoczył jednak Maksym Drabik, który pokonał Martina Vaculika, a Motor wygrał 4:2. Dodatkowo objął pierwsze prowadzenie w meczu – 10:8.

W następnej gonitwie Dominik Kubera okazał się szybszy od Bartosza Zmarzlika, a Cierniak wygrał z Paluchem i zrobiło się 14:10. Gościom wyraźnie brakowało prędkości na dystansie. Było to widać nawet w biegu numer pięć, kiedy Zmarzlik przyjechał pierwszy przed Jarosławem Hampelem, Patrickiem Hansenem i Drabikiem.

Lublinianie po dwóch seriach startów byli już znacznie bliżej odrobienia strat. Zarówno w szóstym, jak i siódmym wyścigu wygrywali ze Stalą po 5:1. Najpierw klasę pokazał obolały Michelsen, ale arcyważne dwa „oczka” dorzucił Lampart. Następnie Hampel i Kubera pokonali Vaculika oraz Palucha. Efekt? W tym momencie było już 26:16, co oznaczało, że Motorowi brakuje już jedynie dwóch punktów.

– Widać, że zawodnicy z Gorzowa mają problemy z dostosowaniem sprzętu do twardego toru. Nawet, jak Bartek Zmarzlik wygrał, to rywal siedział mu na ogonie. Muszą coś chłopaki wymyślić, bo będzie źle – mówi na antenie Canal+ Marek Cieślak.

Czy w takim razie gorzowianie wpadli na jakiś pomysł? Chyba tak, bo Zmarzlik i Szymon Woźniak lepiej wyszli ze startu w ósmym wyścigu, przez chwilę byli nawet na podwójnym prowadzeniu. Na dystansie Cierniak przedzielił jednak parę rywali i goście wygrali 4:2. Niestety, na końcu stawki przyjechał Michelsen.

Po dziewiątym biegu chyba nie było wątpliwości, że Zmarzlik znalazł odpowiednie ustawienia. Mimo że spóźnił odrobinę start, to i tak szybko wyszedł na czoło stawki przed Kuberę i Hampela. I dowiózł trzy „oczka”. Ostatni był jednak Woźniak, więc nadal „Koziołki” były blisko (31:23).

Niesamowita historia wydarzyła się w 10 gonitwie. Vaculik od początku prawie do końca jechał po pewną trójkę. Prawie, bo na ostatnim łuku zaliczył defekt i zamiast 3:3 podwójnie wygrał Motor! I w tym momencie straty zostały wyrównane, bo gospodarze odskoczyli na 36:24. Słowak padł na kolana nie dowierzając co się właśnie wydarzyło, bo był tak blisko arcyważnych punktów. Po chwili Zmarzlik zmierzył się z Michelsenem i Hampelem. Niespodziewanie wygrał ten ostatni z zawodników. Mistrz świata wściekle atakował Duńczyka i jednak go minął. Trybuny przy Al. Zygmuntowskich i tak szalały z radości, bo złoty medal był coraz bliżej Lublina, podopieczni duetu: Jacek Ziółkowski-Maciej Kuciapa prowadzili już 40:26.

W 12 gonitwie przez chwilę serca kibiców „Koziołków” zabiły mocniej, bo Bartkowiak nieźle wyszedł ze startu i wydawało się, że znajdzie się za plecami Vaculika. Szybko miejscowi zmienili sytuację z 1:5 na 3:3 i po raz czwarty drużyny podzieliły się punktami.

A w biegu numer 13 mieliśmy prawdziwą ucztę. Po stronie gospodarzy: Kubera i Michelsen, a gości Zmarzlik i Vaculik. Niestety, Duńczyk odpadł z rywalizacji po tym, jak położył się na tor i został wykluczony. W powtórce wielka odpowiedzialność spoczywała na Kuberze i ten wygrał start, ale później stoczył kapitalny pojedynek ze Zmarzlakiem. Obaj wymieniali się na prowadzeniu jednak górą był żużlowiec Stali. I przed decydującą rozgrywką sprawa złotego medalu nadal była otwarta – miejscowi wygrywali 45:33.

Pierwszy wyścig nominowany dostarczył kolejnej dawki emocji. Woźniak po starciu z Michelsenem upadł na tor, a po chwili został wykluczony. A to oznaczało, że osamotniony Patrick Hansen musiał stawić czoła dwójce rywali i żeby przeszkodzić Motorowi w zdobyciu złotego medalu musiał przyjechać przynajmniej drugi. Od początku nie miał na to szans, Kubera i Michelsen świetnie wyszli ze startu i wygrali podwójnie zapewniając „Koziołkom” tytuł mistrzowski!

Na deser żużlowcy obu ekip zafundowali nam jeszcze trochę emocji, ale znowu najlepszy okazał się Zmarzlik, który w następnym sezonie ma już jeździć właśnie dla Motoru. W 15 biegu padł remis 3:3 i gospodarze ostatecznie wygrali 53:37.

Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 53:37

Motor: 9. Jarosław Hampel 12+2 (1*,2,3,1*,3,2), 10. Fraser Bowes ns, 11. Maksym Drabik 10+2 (2,3,0,2*,2,1*), 12. zastępstwo zawodnika, 13. Mikkel Michelsen 7+1 (1,3,0,1,w,2*), 14. Mateusz Cierniak 3 (w,1,2) 15. Wiktor Lampart 6+2 (3,2*,1*), 16. Dominik Kubera 15+1 (3,2*,2,3,2,3).

Moje Bermudy Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak 2 (0,1,1,0,0,w), 2. Patrick Hansen 2 (0,1,0,-,-,1), 3. Anders Thomsen zawodnik zastępowany, 4. Bartosz Zmarzlik 19 (2,3,3,3,2,3,3), 5. Martin Vaculik 10 (3,2,1,0,3,1,0), 6. Oskar Paluch 3 (2,0,0,1), 7. Mateusz Bartkowiak 1 (1,-,0), 8. Wiktor Jasiński ns 

BIEG PO BIEGU

  1. (68,87) Vaculik, Drabik, Hampel, Woźniak 3:3 (3:3)
  2. (68,69) Lampart, Paluch, Bartkowiak, Cierniak (w/u) 3:3 (6:6)
  3. (67,55) Drabik, Vaculik, Michelsen, Hansen 4:2 (10:8)
  4. (68,37) Kubera, Zmarzlik, Cierniak, Paluch 4:2 (14:10)
  5. (68,55) Zmarzlik, Hampel, Hansen, Drabik 2:4 (16:14)
  6. (68,42) Michelsen, Lampart, Woźniak, Hansen 5:1 (21:15)
  7. (68,49) Hampel, Kubera, Vaculik, Paluch 5:1 (26:16)
  8. (69,17) Zmarzlik, Cierniak, Woźniak, Michelsen 2:4 (28:20)
  9. (67,94) Zmarzlik, Kubera, Hampel, Woźniak 3:3 (31:23)
  10. (68,45) Kubera, Drabik, Paluch, Vaculik 5:1 (36:24)
  11. (68,62) Hampel, Zmarzlik, Michelsen, Woźniak 4:2 (40:26)
  12. (68,72) Vaculik, Drabik, Lampart, Bartkowiak 3:3 (43:29)
  13. (68,32) Zmarzlik, Kubera, Vaculik, Michelsen (w/u) 2:4 (45:33)
  14. (68,75) Kubera, Michelsen, Hansen, Woźniak (w/u) 5:1 (50:34)
  15. (68,37) Zmarzlik, Hampel, Drabik, Vaculik 3:3 (53:37)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin w fazie play-off zagra z ZAKS-ą. Pytanie czy będzie miała przewagę własnego parkietu?

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj ze Stilonem o czwarte miejsce przed fazą play-off

Na zakończenie sezonu zasadniczego Bogdanka LUK Lublin zagra z Cuprum Stilonem Gorzów Wielkopolski. Poniedziałkowe spotkanie w hali Globus rozpocznie się o godzinie 17.30.

Górnicy zapowiadają wielki wiec w centrum Lublina

8 kwietnia górnicy z Bogdanki zablokują centrum Lublina

Temperatura w Bogdance rośnie. Wszystkie związki zawodowe działające w kopalni są zdeterminowane w obronie miejsc pracy. Na 8 kwietnia zapowiadają wielką manifestację w centrum Lublina pod hasłem „Stop likwidacji Bogdanki i degradacji regionu”.

Po serii dziewięciu kolejnych porażek PZL Leonardo Avia Świdnik odniosła cenne zwycięstwo

PZL Leonardo Avia lepsza od REA BAS Białystok

W meczu kończącym 28. kolejkę PZL Leonardo Avia pokonała REA BAS Białystok 3:0

NFZ zadba o Twoją dietę

NFZ zadba o Twoją dietę

Za oknami i w kalendarzu już wiosna. Poczuł ją także NFZ. Wraz z jej nadejściem przyroda budzi się do życia, a my zyskujemy nową energię do działania. To idealny moment, aby zadbać o zdrowie, wprowadzić do diety świeże produkty i zacząć jeść bardziej świadomie. Jeśli szukasz sprawdzonych wskazówek i gotowych jadłospisów, portal Diety NFZ przychodzi z pomocą.

Stal Kraśnik musiała się napocić, siedem goli Orląt w Lublinie i reszta wyników Keeza IV ligi
ZDJĘCIA
galeria

Stal Kraśnik musiała się napocić, siedem goli Orląt w Lublinie i reszta wyników Keeza IV ligi

Mamy za sobą ciekawy weekend w Keeza IV lidze. Wydawało się, że spacerek czeka piłkarzy Stali Kraśnik. A tymczasem drużyna Rafała Kabasy do przerwy przegrywała z Huraganem 0:2. W drugiej połowie gospodarze szybko zabrali się jednak do pracy i ostatecznie wygrali 4:2.

Piłkarze Stali Poniatowa jeszcze niedawno występowali w IV lidze. Ich obecna forma pozwala myśleć o powrocie na ten poziom rozgrywkowy

Stal Poniatowa lepsza od Cisowianki. Obrali kurs na czwartą ligę

Stal Poniatowa pokonała w dobrym stylu KS Cisowianka Drzewce. Goście wygrali 2:1 i obecnie zajmują drugie miejsce w tabeli, a do lidera z Ryk tracą tylko dwa "oczka".

Ziemniaczany problem na Białorusi. Łukaszenka szuka winnych

Ziemniaczany problem na Białorusi. Łukaszenka szuka winnych

- Trzeba wyrzucić tych wszystkich kierowników do diabła. Nie możemy wyprodukować wystarczającej ilości ziemniaków! Piszą do mnie niektórzy, że ziemniaki są złe, a importowane lepsze niż nasze - Aleksandr Łukaszenka wpadł w szał na jednym ze spotkań w Białorusi. Ziemniaki spędzają sen z oczu satrapy z Mińska.

Tevin Brown zagrał dobry mecz
ZDJĘCIA
galeria

Nieudana czwarta kwarta i porażka PGE Startu z Kingiem Szczecin

PGE Start przegrał czwartą kwartę meczu z Kingiem Szczecin 10:22 i całe spotkanie 77:82.

Drużyna Patryka Kuchczyńskiego musiała w niedzielę pogodzić się z porażką

Azoty Puławy przegrały z Chrobrym Głogów

Azoty Puławy nie przywiozły z Głogowa ani jednego punktu. Drużyna Patryka Kuchczyńskiego do przerwy przegrywała z Chrobrym 12:18, a ostatecznie uległa rywalom 29:35.

Padwa Zamość przywiozła z Gorzowa jeden punkt

Nieudane wyjazdy Padwy Zamość i AZS AWF Biała Podlaska

Weekendowa seria gier nie była udana dla drużyn z naszego regionu, które zgodnie przegrały swoje mecze. KPR Padwa uległa RAJBUD Stali Gorzów Wielkopolski, a AZS AWF Biała Podlaska - Siódemce Miedzi Huras Legnica.

Beneficjenci z szefostwem województwa

72 mln zł na inwestycje wodno-ściekowe. To wielu ludziom uprości życie

Prawie 72 mln zł wsparcia otrzymało 20 samorządów woj. lubelskiego na inwestycje związane z gospodarką wodno-ściekową na terenach wiejskich. To pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy.

218 mln zł na sport w Lubelskiem od 2018 roku. Marszałek Stawiarski odpowiada na zarzuty ministra Nitrasa: „Wara panu od sportu”

218 mln zł na sport w Lubelskiem od 2018 roku. Marszałek Stawiarski odpowiada na zarzuty ministra Nitrasa: „Wara panu od sportu”

Blisko 218 mln zł na sport i jego promocję przekazał od 2018 roku samorząd województwa lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski emocjonalnie podkreślał, że region wspiera sportowców, gdy brakuje pomocy ze strony państwa. W trakcie zorganizowanej we wtorek konferencji odniósł się również do zarzutów ministra sportu Sławomira Nitrasa, który ogłosił programy dofinansowania dla Lubelskiego.

Festiwal błędów i porażka Edach Budowlanych Lublin w Łodzi

Festiwal błędów i porażka Edach Budowlanych Lublin w Łodzi

W spotkaniu 12. kolejki Ekstraligi Rugby Edach Budowlani przegrali z KS Budowlani WizjaMed Łódź 21:36.

Passat uderzył w drzewo

Tragiczny wypadek nastolatków

Wczoraj w Maciejowie Starym doszło do makabrycznego wypadku z tragicznym skutkiem.  Kierowca passata stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosła 18-letnia pasażerka pojazdu, natomiast 19-letni kierowca walczy o życie w szpitalu.

Piłkarze Łady po niedzielnym meczu będą odczuwali spory niedosyt

Janowianka prowadziła z Ładą od 40 sekundy, ale punkt uratowała w 98 minucie

Mnóstwo emocji w Biłgoraju. Łada przegrywała z Janowianką już od... 40 sekundy. Później wyszła na prowadzenie 2:1. Ostatnie słowo należało jednak do drużyny Ireneusza Zarczuka, która rzutem na taśmę uratowała remis.

PGE EKSTRALIGA
14. KOLEJKA

Wyniki:

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin 43:47
Orlen Oil Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław 52:38

Tabela:

1. Orlen Oil Motor Lublin 14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław 14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów 14 19 -37
4. Apator Toruń 14 15 -7
5. ZOOleszcz GKM Grudziądz 14 14 -58
6. Falubaz Zielona Góra 14 13 -33
7. Tauron Włókniarz Częstochowa 14 12 -50
8. Fogo Unia Leszno 14 11 -87

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!