Piłkarski stadion Arena Lublin może się stać miejscem meczów żużlowych na czas przebudowy stadionu przy Al. Zygmuntowskich. Ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma, powinna zapaść w przyszłym miesiącu.
– Według porozumienia prezydenta z zarządem Ekstraligi do końca września uzgodnimy z tą spółką ramowy harmonogram działań dotyczący modernizacji stadionu piłkarsko-żużlowego przy Al. Zygmuntowskich. Częścią porozumienia jest wskazanie obiektu zastępczego, z którego w razie potrzeby będą mogli korzystać żużlowcy – informuje Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. – Analizowane są różne lokalizacje.
Dostosowanie Areny Lublin do rozgrywek żużlowych jest możliwe, choć byłoby kosztowne i wymagałoby dużych ingerencji w drogie instalacje nawadniające i podgrzewające murawę boiska piłkarskiego. Sama murawa, niedawno ułożona od nowa, kosztowała prawie 700 tys. zł. Stworzenie na Arenie Lublin toru żużlowego nie będzie możliwe przed grudniem przyszłego roku. Wtedy skończy się pięcioletni „okres trwałości”, podczas którego miasto nie może (pod groźbą zwrotu dotacji) dokonywać zmian w stadionie zbudowanym z wykorzystaniem funduszy unijnych.
Budowa nowego obiektu żużlowego, jak wynika z oficjalnych deklaracji składanych przez prezydenta, miałaby się zacząć w roku 2021. Do końca bieżącego roku gotowa ma być koncepcja stadionu i to w dwóch wariantach: z pełnym i częściowym zadaszeniem.