Za ósmoklasistami pierwszy dzień egzaminu kończącego naukę w szkole podstawowej.
Mało brakowało, a tegoroczny egzamin byłby zakłócony. Do szkół w całym województwie napłynęły informacje o podłożonych bombach.
– Odnotowaliśmy 125 takich alarmów – mówi kom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie. – Wszędzie pojawili się policjanci i sprawdzili sytuację chociaż oczywiście szkoły były sprawdzane też wcześniej. W poniedziałek zaplombowano w nich drzwi i okna.
Dlatego egzamin nie został zakłócony. Tylko w dwóch szkołach, w Nałęczowie i w Bodaczowie (pow. zamojski) zdecydowano się na ewakuację uczniów. Zrobiono to jednak przed egzaminem. Ósmoklasiście szybko wrócili do klas i mogli w spokoju napisać egzamin z języka polskiego.
– Słowo spokój nie jest tu jednak chyba bardzo na miejscu – śmieje się przewodnicząca jednej z komisji egzaminacyjnych w Lublinie. – Gdy uczniowie otworzyli testy i zobaczyli fragment „Pana Tadeusza” po sali przeszedł jęk zawodu. Najbardziej rozśmieszył mnie komentarz usłyszany po egzaminie: „Pan Tadeusz?! Ale że co?!”. Przed rozpoczęciem pisania uczniowie siedzieli raczej rozluźnieni, a ta lektura sprawiła że widać było spięcie.
„Pan Tadeusz” jest lekturą, której zdecydowana większość uczniów nie lubi i twierdzi, że jest zbyt trudna. Na giełdzie lektur najczęściej padały „Dziady”, „Opowieść wigilijna” i „Kamienie na szaniec”.
– „Pan Tadeusz” był na próbnym dlatego byłem pewny, że go już nie będzie – przyznaje uczeń Szkoły Podstawowej nr 24 w Lublinie. – W ogóle go nie powtarzałem. Liczyłem, że jak mówi się, że egzamin ze względu na zdalne nauczanie ma być prostszy to tego nam nie dadzą. Dobrze tylko, że nie trzeba było wykazywać się znajomością lektury tylko były pytania o ten cytat. Dlatego to nie był aż tak duży problem, jak wyglądało na początku. W sumie nie było źle.
– Liczyłam, że będę miała z polskiego z 90 proc. ale teraz już nie jestem taka pewna. Zupełnie nie wiedziałam, jakie wypracowanie pisać. Oba tematy były dla mnie jakieś dziwne – przyznaje uczennica tej samej szkoły. – Chyba najwięcej czasu zajęło mi właśnie wymyślenie tego co mam napisać, bo pozostałe zadania były proste.
Zadaniem zdających było napisanie rozprawki, w której rozważali trafność stwierdzenia, że w trudnej sytuacji człowiek poznaje samego siebie lub opowiadania o spotkania z bohaterem wybranej lektury, któremu przyznano tytuł Przyjaciela Mądrości.
W środę ósmoklasiści wykazują się znajomością matematyki, a w czwartek języka obcego. Po egzaminach, do 21 czerwca będą mieli czas na wybór szkoły, w której będą się uczyć od września. Wyniki egzaminu na zakończenie szkoły podstawowej poznają dopiero na początku lipca.