Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

5 grudnia 2021 r.
20:47

Anna Dąbrowska Wolontariuszką Roku 2021. A lubelskie klasztory przyjmą uchodźców

271 2 A A

– Jesteście państwo prawdziwą duszą Polski i Polaków i w ogóle człowieczeństwa – usłyszała Anna Dąbrowska, prezeska stowarzyszenia Homo Faber nagrodzona w niedzielę tytułem Wolontariuszki Roku 2021 Lubelszczyzny. Podczas Gali Wolontariatu ogłoszono również, że lubelskie klasztory będą przyjmować uchodźców, a za ich utrzymanie będą płacić m.in. biskupi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Anna Dąbrowska została nagrodzona za swoje działania w ramach Grupy Granica. Od samego rozpoczęcia kryzysu na granicy polsko-białoruskiej Dąbrowska i grupa wolontariuszy pomaga osobom potrzebującym tam pomocy.

– Nie ma wątpliwości, że to co pani i pani koleżanki i koledzy dają z siebie poświęcając swój czas i nieraz zdrowie, to jest najcenniejsze. Jesteście państwo prawdziwą duszą Polski i Polaków i w ogóle człowieczeństwa – powiedział Ziyad Raoof, pełnomocnik Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce.

– Za wrażliwość na ludzki dramat, za niezgodę na milczenie, przeinaczanie i uznanie niektórych ludzi za nielegalnych i niegodnych pomocy – wymieniał powody przyznania tytułu Wolontariuszki Roku ks. Mieczysław Puzewicz, przewodniczący rady programowej Centrum Wolontariatu w Lublinie. – Myślę, że Ania uratowała zdrowie na pewno, a być może i życie wielu osobom – dodał.

Odbierając tytuł Anna Dąbrowska zaprosiła na scenę i wymieniła wszystkich towarzyszących jej wolontariuszy i współpracowników. Odczytała też list od uchodźcy uratowanego w lesie.

"Zabrałem ze sobą moją żonę i moje dziecko i uciekłem do Niemiec. W Polsce nie czułbym się bezpiecznie. Rząd pomimo krytyki ze strony wspaniałych Polaków i Polek oraz społeczności międzynarodowej wciąż kategorycznie odmawia nam prawa bycia uchodźcą. Czułem, że ucieczka do Niemiec to dobra decyzja, dla przyszłości mojej żony i naszego dziecka, które walczyło o przetrwanie w lesie" – napisał Mohammed. "Nie czujemy nienawiści do Polski. Zostając jednak ciągle czulibyśmy strach, zwłaszcza ze strony rządzących, którzy nie mają w sobie ani miłosierdzia, ani człowieczeństwa" – dodał.

Najtrudniejszy moment

Anna Dąbrowska trzy tygodnie temu podczas jednej z akcji na granicy, doznała poważnej kontuzji nogi. Dlatego teraz, więcej czasu spędza przed komputerem. Cały czas mówi jednak, że "jest na granicy".

– Jestem nieustannie na granicy, nawet jeżeli jestem w domu, ponieważ obrabiam dokumenty z granicy, przygotowuję dla prawników zebrane przez nas historie ludzi, które później trafiają do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu – mówi Dąbrowska.

Chodzi o przyznanie tzw. interim measures, czyli środka tymczasowego, dzięki któremu migranci mogą złożyć wniosek o ochronę międzynarodową.

– Staramy się każdą osobę w taki wniosek zaopatrzyć. Trzeba pamiętać jednak, że niestety nie dla wszystkich ten interim measures przyjdzie – mówi Dąbrowska.

Tak też stało się kiedy wolontariusze wśród których była Anna Dąbrowska spotkali w lesie sześć osób. Cztery z nich były Hazarami z Afganistanu, a dwie osoby z Afryki – jedna z Demokratycznej Republiki Konga, druga z Gwinei.

– Zebrałam od nich wywiady, pojechałam do domu i wspólnie z prawnikiem przygotowaliśmy wnioski do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Po czym dostałam tylko cztery interimy. Pojechałam do lasu i musiałam tym dwóm osobom powiedzieć, że dla nich nic nie mam – opowiada Dąbrowska i milknie. Brakuje jej słów, żeby opowiedzieć co czuła w tamtym momencie.

(fot. Piotr Michalski)

Mieszkania dla uchodźców w Lublinie. Pieniądze od biskupów

W niedzielę ogłoszono również, że cztery lubelskie klasztory będą przyjmować u siebie uchodźców. Impulsem do poszukiwania takich mieszkań był dla księdza Puzewicza telefon z informacją o trzech dziewczynach z Etiopii.

– Przeszły makabryczne wydarzenia. To jest ta część Etiopii, która jest zasadniczo wyżynana przez dyktatora. I jakimś cudem dostały się do Polski – opowiadał Puzewicz.

Padło pytanie, czy znajdzie się dla nich mieszkanie. Kolejny telefon dotyczył grupy Kubańczyków, kolejny sześciu Afgańczyków. – Wszystko to działo się wczoraj rano, ale nie można się poddawać – opowiadał Puzewicz.

I jednego dnia udało mu się namówić przedstawicieli czterech zakonów: Sióstr Białych, Sióstr Nazaretanek, Franciszkanek Misjonarek Maryi i Ojców Białych do przyjęcia u siebie uchodźców.

– W ten sposób mamy od wczoraj co najmniej 40 takich miejsc – powiedział Puzewicz. I dodał, że również wczoraj na podobny cel swoje mieszkanie na LSM zaoferowała mu emerytowana profesor UMCS.

Ale to nie wszystko, bo mieszkanie to jedno, a utrzymanie uchodźców drugie. Puzewicz namówił do przekazania pieniędzy na ten cel kilku biskupów. Wśród nich są m.in. ks. kardynał Kazimierz Nycz i biskup pomocniczy lubelski Adam Bab.

Nagrodzeni wolontariusze

Podczas niedzielnej Gali Wolontariatu w Filharmonii Lubelskiej nagrodzono również inne osoby. Drugie miejsce zajął Mirosław Tarkowski, inicjator utworzenia Okna Życia w Łęcznej. Trzecie miejsce przyznano Aleksandrze Borzęckiej, założycielce fundacji Strefa Dorastania, która pracuje z dziećmi na lubelskim Kośminku i Bronowiczach. Wyróżnienie trafiło do Środowiskowego Domu Samopomocy w Łęcznej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty