- Tracę powoli wszelką nadzieję, że znajdzie się ktokolwiek, kto zdecyduje się podać mi pomocną dłoń. Zaczyna mi brakować sił, by walczyć z tymi przeciwnościami losu, które spotykają mnie od mojej wczesnej młodości i mimo moich najszczerszych chęci nie mogę zmienić swojego losu - napisała do nas Czytelniczka