Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Podczas pełnienia służby dzielnicowy zauważył błąkającego się psa. Nie chcąc aby zwierzę pozostało na mrozie, zabrał je na komisariat, gdzie napoił i zapewnił psu chwilowe schronienie. Następnie rozpoczął poszukiwania właścicielki.

Aby zidentyfikować opiekuna psa, asp. Guściora rozpytywał okolicznych mieszkańców i skontaktował się z Kraśnickim Stowarzyszeniem Pomocy Zwierzętom „Tulimy”. Dzięki wspólnym działaniom udało się ustalić, że właścicielka mieszka na terenie miasta.

Jak się okazało, piesek wydostał się z posesji przez uchyloną bramkę. Na szczęście został szybko odnaleziony i wrócił do swojej opiekunki. Dzielnicowy pouczył właścicielkę, aby w przyszłości lepiej zabezpieczyć bramkę i pilnować swojego pupila.

Historia zakończyła się szczęśliwie, przypominając, że pomoc ze strony policji może dotyczyć również takich codziennych, ale ważnych spraw. Asp. Łukasz Guściora pokazał, że troska o lokalną społeczność obejmuje także jej czworonożnych członków. Mieszkańcy miasta nie szczędzą policjantowi pochwał na facebookowym profilu lokalnej komendy.

"Brawo dla Pana dzielnicowego oby więcej takich osób o dobrym sercu", "Wspaniały dzielnicowy o potężnym sercu , daje przykład swoją postawą wszystkim funkcjonariuszom Kraśnickiej Policji". To tylko niektóre z pochwał, jakie spłynęły w stronę policjanta za wzorowe zachowanie, z którego powinniśmy brać przykład.