Spotykanego jedynie na Lubelszczyźnie susła perełkowanego nie chce chronić Unia Europejska. Gdy suseł obudzi się z zimowego snu, zobaczy, że nie ma go na liście gatunków ważnych dla wspólnoty europejskiej.
Nasz suseł nie spełnia unijnych kryteriów. To dlatego, że w krajach wspólnoty europejskiej wyginął albo nigdy nie występował. Z tej przyczyny – według kryteriów urzędników unijnych – bardzo nisko wypada też Puszcza Białowieska.
Ale dla susła jest szansa. – Przygotowujemy propozycje rozszerzenia listy gatunków i obszarów chronionych – dodaje Sielewicz. – Zwierzęta i rośliny będzie można umieścić na nich dopiero, gdy Polska zostanie członkiem UE.
Izabela Leszczyńska