Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

AGNIESZKA MAZUŚ

Lista artykułów:

Ropuchy są bardzo pożyteczne. Zjadają olbrzymie ilości owadów i ślimaków. U ropuch szarych występuje dymorfizm płciowy, samice są znacznie większe od samców i to one na swoich grzbietach niosą swoich wybranków do zbiornika wodnego, gdzie składają jaja.
Alarm 24
galeria

Lublin: Auta jadą, ropuchy giną, a siatki tylko dwie

Gdy ropuchy w miłosnym amoku pędzą prosto pod koła rozpędzonych aut uratować je może tylko kilka rzeczy. Uważny kierowca, który zatrzyma się i przeniesie płaza. Siatka, która nie pozwoli im wejść na ulicę. I urzędnik lub wolontariusz, który zajrzy za siatkę i do wkopanych w ziemię wiader zanim zwierzęta się ugotują.

Pytany o liczbę wolontariuszy, dyrektor lubelskiego oddziału Fundacji Jesteśmy Ludźmi, Maksym Lopaticky, przyznaje, że codziennie pod marketami w Lublinie stoi „7-8, czasem 10 osób”.
Magazyn

Ile "zbieracz" ma w skarbonce. Charytatywna zbiórka czy pomysł na biznes?

Pomysł jest prosty i sprawdzony. Rejestrujesz fundację, zgłaszasz online zbiórkę publiczną i za dwa dni jesteś w rządowym systemie. Jeszcze tylko skarbonki, identyfikatory i kilka młodych osób, chętnych do stania godzinami przed sklepem. Dobrze działa też niebiesko-żółta flaga – przyciąga wzrok, wzbudza współczucie i chęć bezinteresownej pomocy.

Jeszcze niedawno w Lublinie w ofercie najmu było około 600 mieszkań. Teraz już zaledwie 150

Mieszkania na wynajem w Lublinie. Agentka nieruchomości nie spotkała się z taką sytuacją

Mieszkań na rynku nie tylko jest mniej. Jest też coraz drożej. – Na bieżąco śledzę rynek najmu i nie przypominam sobie takie sytuacji – mówi właścicielka jednego z lubelskich biur nieruchomości. To efekt napływu uchodźców z Ukrainy.

Jeden ze zbierających na rzecz fundacji Wolontariusz Miasta pod hipermarketem Auchan w Lublinie
Pierwsza strona Dziennika

Ile można zarobić na wolontariacie? Niejasności wokół fundacji zbierających fundusze na Ukrainę

Ile pieniędzy trafiających do puszek to rzeczywista pomoc, ile trafia do samych wolontariuszy, a ile do osób zarządzających fundacjami? Dlaczego sieci handlowe, pod którymi zbiórki są prowadzone, w ogóle ich nie sprawdzają? W działalności organizacji, określających się jako pomocowe, jest znacznie więcej pytań niż jasnych odpowiedzi

Zdjęcie ilustracyjne

Lubelskie. Policjant strzelił na komendzie

Oficer dyżurny zwrócił uwagę policjantowi z drogówki, że niechlujnie nosi broń. Ten sięgnął po pistolet i strzelił.

Marta Szarzyńska - urodziła się w Chełmie, wychowała w Strachosławiu. Jest absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Czarnieckiego w Chełmie, studiowała w Lublinie na Wydziale Filozofii i Socjologii UMCS, na wydziale Filosofia y Letras na Universidad de Granada w Hiszpanii oraz w Laboratorium Reportażu na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła kurs „Development Kreatywny” w Szkole Wajdy. Lublin uważa za jedno z najważniejszych miast w swoim życiu. Razem z bratem Pawłem Szarzyńskim (członkiem kolektywu kilku.com) prowadzi dom produkcyjny KINHOUSE STUDIO.
magazyn

Jak się robi film w Polsce? Rozmowa z producentką "Piosenek o miłości"

Myślę, że to co się najbardziej spodobało to szczerość i czułość, która przemawia z obrazu, dużo osób otwiera się po seansach, dzieli się z nami swoimi emocjami, co dla mnie jako producentki jest bardzo cenne, czuję że osiągnęliśmy małą misję, dotknęliśmy czułych strun, wywołaliśmy emocję – wywiad z Martą Szarzyńską, pochodzącą z Chełma producentką „Piosenek o miłości”.

Było 1200, jest 1950 zł. Raty kredytów drastycznie rosną

Było 1200, jest 1950 zł. Raty kredytów drastycznie rosną

Panu Sławomirowi rata kredytu hipotecznego z dnia na dzień skoczyła z 1200 zł do 1950 zł. Pani Katarzyna, która mieszkanie kupiła w zeszłym roku, nie płaci już bankowi 800 zł, ale prawie 1400 zł. Na tym jednak nie koniec. Kredytobiorcy muszą się przygotować na kolejne podwyżki.

Stacja Chełm. Dworzec pod specjalnym nadzorem
zdjęcia
galeria

Stacja Chełm. Dworzec pod specjalnym nadzorem

Na dworzec PKP w Chełmie w ciągu doby dociera nawet 5 tysięcy uchodźców wojennych z Ukrainy.

Punkt recepcyjny w Hrubieszowskim Ośrodku Kultury
Reportaż
galeria

Nie wiedzą gdzie jadą. Na oślep, byle dalej od wojny

Anna jeszcze nie wie, gdzie pojedzie dalej. Ma ze sobą niewielki plecak i klatkę z kotem. Granicę z Polską przekroczyła godzinę temu, właśnie strażacy OSP przywieźli ją busem do szkoły w Horodle. Pierwszego dnia wojny zdecydowała, że już nigdy nie odezwie się po rosyjsku.

Osoby prowadzace zbórkę publiczną powinny posiadać identyfikatory w takimi informacjami jak: imię i nazwisko zbierającego;
nazwa zbiórki; cel zbiórki; nazwa organizatora; numer zbiórki. 
Na zdjęciu: wolontariusz pod marketem Auchan w Lublinie.

Była zbiórka na chore dzieci, jest na ukraińską armię. Kim jest Fundacja "Jesteśmy ludźmi"

Stojący pod marketami wolontariusze nie zbierają już na chore dzieci, ale na „Pomoc humanitarną dla Ukrainy”. Oprócz skarbonek, mają też kosze na dary rzeczowe. Szefowie fundacji „Jesteśmy ludźmi” zapewniają, że pieniądze przelewają na konto ukraińskiej armii, a produkty spożywcze trafiają do uchodźców z Ukrainy.