Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wypowiedź „Bydło”, „użyteczni idioci, w większości” – takimi słowami Waldemar Jakson, sympatyzujący z PiS burmistrz Świdnika, określił osoby biorące udział strajku kobiet w Warszawie. Komentarz dodał 2 listopada pod filmem z poniedziałkowej manifestacji. W środę do wpisu dodał kolejne zdanie, m.in. o zbydlęceniu i profanacji kościołów. A po południu urażonych… przeprosił
– Za bardzo nie wierzę w to deklarowane przez rząd wsparcie – przyznaje Łukasz Folusz, który pod Lublinem produkuje chryzantemy. Komunikat o interwencyjnym skupie tych kwiatów zniknął już ze strony rządowej agencji
– Przyjechaliśmy na groby bliskich chyba w najgorszym możliwym czasie – przyznaje małżeństwo z Wodzisławia Śląskiego, których spotkaliśmy przy bramie cmentarza w Wilkołazie (powiat kraśnicki). – Przyjechaliśmy w czwartek. W piątek premier ogłosił, że zamykają cmentarze. W hotelu w Kraśniku zostaliśmy praktycznie sami. A byli jeszcze inni ludzie m.in. z Katowic i Zakopanego
– To było w piątek, kiedy cały bus był wypakowany kwiatami. Wtedy usłyszałem że cmentarze będą przez 3 dni zamknięte. Nie opłacało mi się już wypakowywać ich z samochodu – mówi Hubert Kupidura, rolnik z Kraśnika, który handluje chryzantemami z gospodarstwa swoich dziadków. W niedziele stanął obok kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kraśniku
Wulgarne hasła, prawdopodobnie nielegalne zgromadzenia z udziałem bardzo młodych ludzi, a nawet atak na Kościół. Tak zdaniem niektórych kraśnickich radnych sympatyzujących z Prawem i Sprawiedliwością wyglądają manifestacje kobiet w mieście. Zdaniem policji, protesty, które miały miejsce do soboty w Kraśniku i Annopolu, odbyły się "bez większych zakłóceń"
Laptopy, tablety i przenośne dyski – takimi nagrodami próbuje zachęcić rolników do spisania się samemu urząd statystyczny. W Lubelskiem nie jest z tym najlepiej, m.in. z powodu absencji chorobowej, ale i kwarantanny rachmistrzów spisowych.
W przyszłym roku w starej części miasta sporo się zmieni – powstanie m.in. centrum przesiadkowe. Dotychczasowy park przylegający do ronda im. Żołnierzy Wyklętych nie zostanie jednak zabetonowany. Ocaleją niemal wszystkie liczące blisko pół wieku drzewa i krzewy. Na swoim dotychczasowym miejscu zostanie też Pomnik Partyzanta.
„Błyskawica to symbol szatana. Niektórzy z was więc demonstrują, że chcą mu służyć?” – napisała do pełnoletnich uczniów jedna z nauczycielek Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kraśniku. Uprzedziła też, że osoby prowokujące nieodpowiednią symboliką na zdalnych lekcjach zostaną z nich wyrzucone. Co na to szkoła?
Urzędnicy z gminy Niemce wybrali się na wycieczkę w Bieszczady. – Czy organizacja wyjazdu w czasie pandemii nie jest narażeniem innych na niebezpieczeństwo? – docieka nasz Czytelnik. Wójt odpowiada, że nie wiadomo czy wyjazd ma jakikolwiek związek ze zwiększona liczbą zakażeń.
Rozmowa z ks. Józefem Hałabisem, proboszczem parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Księżomierzy (powiat kraśnicki), który bardzo ciężko przechodził infekcję Covid-19. W niedzielę, po dłuższej nieobecności związanej z chorobą, kapłan odprawił mszę św. w kościele.