Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W ostatnim meczu w tym roku Górnik pokonał Tychy 2:0 i zakończył 2013 rok na pierwszym miejscu w tabeli I ligi.
Po trzech kolejkach Górnik miał na koncie zaledwie jeden punkt. Czy ktoś mógł wtedy przypuszczać, że rundę jesienną łęcznianie zakończą na czele tabeli? Tym bardziej, że dopiero za pięć dwunasta nowym trenerem został Jurij Szatałow, zespół budowany był w ostatniej chwili, a nawet już po rozpoczęciu sezonu.
Przyjazd piłkarzy Niemiec, również reprezentacji młodzieżowej, zawsze będzie dużym wydarzeniem. Jednak chyba mało kto spodziewał się, że bilety na wtorkowy mecz w Łęcznej rozejdą się jak świeże bułeczki.
ROZMOWA z Patrikiem Mrazem, obrońcą Górnika Łęczna
Górnik Łęczna wygrał trzeci mecz z rzędu. \"Zielono-czarni” tym razem pokonali na własnym stadionie Stomil Olsztyn 3:0. Dzieki kompletowi punktów zespół Jurija Szatałowa wskoczył na pozycję lidera I ligi.
Na dwie kolejki przed przerwą zimową Górnik ma tyle samo punktów, co otwierający tabelę GKS Bełchatów. W niedzielę podopieczni Jurija Szatałowa odnieśli bezcenne zwycięstwo w Niecieczy.
ROZMOWA z Łukaszem Zwolińskim, napastnikiem Górnika Łęczna
Wystarczyło trochę spokoju oraz wyrachowania, aby mecz z Olimpią zakończył się pewnym zwycięstwem. Piłkarze Górnika postanowili jednak wystawić swoich fanów na próbę, doprowadzając do nerwowej końcówki.
ROZMOWA z Bartłomiejem Niedzielą, pomocnikiem Górnika Łęczna
Górnik mógł pojechać do Chojnic jako jeden z liderów tabeli. Wystarczyło pokonać Arkę i dzięki temu zrównać się punktami z Bełchatowem. Niestety, podopieczni Jurija Szatałowa rozczarowali w pierwszej połowie i pomimo słabej postawy rywali, nie zdołali zainkasować pełnej puli.