Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rozmowa Z Patrikiem Mrazem, obrońcą Górnika Łęczna.
W kolejnym meczu na wyjeździe Górnik był lepszy i znowu przegrał. – Za popisy artystyczne punktów nie dostaniemy – skomentował porażkę z Podbeskidziem Jurij Szatałow
W jakich formach wrócą do rozgrywek zespoły ekstraklasy po przerwie spowodowanej na eliminacje do mistrzostw Europy? Poprzedni przymusowy, dłuższy odpoczynek na początku września, też ze względu na interes reprezentacji, nie wpłynął dobrze na Górnika, który przegrał z Cracovią.
– W bloku, w którym mieszkałem w Wilnie, miałem wielu kolegów i znajomych mówiących w waszym języku. To od nich nauczyłem się wielu słów i teraz dzięki temu mogę sobie pogadać po polsku - mówi Fedor Cernych, zawodnik Górnika Łęczna
Górnik gra w kratkę. Jeśli występuje przed własną publicznością, potrafi być widowiskowy, strzelać bramki i zwyciężać. A jeśli rusza poza Łęczną, najczęściej wraca do domu z niczym. Tak też było przed tygodniem, kiedy uległ 1:2 Cracovii.
Przerwę w rozgrywkach ekstraklasy spowodowaną meczami reprezentacji drużyny wykorzystują na podtrzymanie lub szukanie formy. W przypadku Górnika, po zwycięstwie nad Pogonią Szczecin, chodziło raczej o utrzymanie dyspozycji.
Dobre wrażenie po efektownym zwycięstwie nad Zawiszą Bydgoszcz zostało wdeptane w zabrzańską murawę. W górniczych derbach łęcznianie byli słabszym zespołem, dlatego w sobotę stracili wszystkie punkty.
ROZMOWA Z Grzegorzem Boninem, pomocnikiem Górnika Łęczna
W ubiegłym sezonie Górnik i Bełchatów grały razem w pierwszej lidze, wywalczając awans do ekstraklasy. Minimalnie lepsi okazali się \"Brunatni”, którzy rzutem taśmę, w ostatniej kolejce zepchnęli łęcznian z pierwszego miejsca.
ROZMOWA Z Przemysławem Kaźmierczakiem, pomocnikiem Górnika Łęczna