Lista artykułów:

W Lublinie jak nad Bałtykiem

Jest tam specyficzny mikroklimat, w którym uwalniają się pierwiastki jodu, potasu, magnezu. Pobyt w solnej jaskini pomaga na choroby dróg oddechowych, astmę, alergię, niedoczynność tarczycy, stres. Taka jaskinia powstaje w bloku przy ul. Sapiehy.

Fundusz nabił lekarzy w butelkę

Nie ma się co łudzić. NFZ nie ma pieniędzy, żeby zwolnić lekarzy rodzinnych z organizowania i płacenia za nocną opiekę nad pacjentami. Dziś lubelscy medycy wyślą protest do centrali NFZ.

Pora na prokuratora

Po wczorajszym artykule w Dzienniku, opisującym błąd lekarza, sprawę zbadają: prokuratura, izba lekarska i dyrekcja szpitala. Przypomnijmy: zamiast chorej nogi ortopeda zoperował pięcioletniemu dziecku zdrową.

Skandal w klinice

Pięcioletni Kacper cierpi przez błąd medyka. Ten zoperował mu prawą nogę zamiast lewej. Za kilka tygodni chłopiec przejdzie kolejną, tym razem właściwą, operację. Rodzice zamierzają skierować sprawę do sądu.

Wirus atakuje Lubelskie

Położyła do łóżek już 321 mieszkańców naszego regionu. To dane w wczorajszego popołudnia. Przez noc chorych mogło przybyć. Największy atak grypa przypuściła na Kraśnik.

Wójt na zagrodzie równy wojewodzie

Auto ma zmieniarkę na sześć płyt CD, komputer pokładowy, podgrzewane lusterka, elektryczną klimatyzację i kurtynę powietrzną. Wszystko za pieniądze podatników. Jego cena jest porównywalna z ceną pojazdu wojewody.

Teraz trzeba płacić za lekarza

Kilka tysięcy osób z całego województwa dowiedziało się, że musi zapłacić 25 złotych za wizytę u okulisty, laryngologa i reumatologa.

A jednak będą nas leczyć!

Wszystkie szpitale w regionie podpisały kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. Osiem placówek, które długo nie godziły się na warunki oferowane przez NFZ, powiedziały funduszowi \"tak” kilka godzin przed Nowym Rokiem.

Szpitale się buntują

Kto nas będzie leczył w przyszłym roku? Nie wiadomo. Osiem największych szpitali nie zgodziło się wczoraj na podpisanie kontraktów z NFZ. – Pieniądze są mniejsze od tegorocznych – tłumaczą. Z powodu pieniędzy w konflikcie z NFZ są już nasi lekarze rodzinni.

Wyleczą nas z jednego

Jeżeli pacjent znajdzie się w szpitalu z chorym sercem, ale okaże się, że szwankują mu także płuca, lekarze będą musieli wybrać, który narząd leczyć. Szpital dostanie pieniądze za leczenie jednej choroby.