Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rafał Sz. z Chełma chciał zapoznać się z oświadczeniami majątkowymi radnych. W Biurze Rady Miejskiej powiedziano mu, że musi uzyskać zgodę przewodniczącego, a na obecnym etapie wgląd do oświadczeń mają tylko redaktorzy. On musi poczekać do lipca. -
Kazimierz S., 49-letni mieszkaniec Hruszowa (gm. Rejowiec), łowczy lubelskiego Koła PZŁ, śmiertelnie postrzelił się w samochodzie. Policja ustala okoliczności wypadku.
Pan Edward był zrozpaczony. Zachowywał się jak w amoku. Kiedy jego żona z synem zdejmowali książki z półek i układali je w pudłach, on ustawiał je z powrotem na regał. Twierdził, że nie po to gromadził księgozbiór, by teraz tak się z nim obchodzić. Wczoraj komornik dokonał eksmisji całej rodziny do lokalu o niższym standardzie
Od początku roku Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej we Włodawie nie płaci za leki, prąd, ciepło i żywność. Jego łączne zadłużenie przekroczyło 9,9 mln zł i wciąż rośnie. Miasto gotowe jest przejąć szpital, by nie dopuścić do jego zamknięcia.
Skurczone i zwęglone ciało trzymiesięcznej Kingi strażacy znaleźli w obramowaniu tego, co pozostało po wózku, tuż obok szczątków 21-letniej matki Katarzyny. W pożarze domu w Nowym Folwarku (powiat chełmski) zginęła także półtoraroczna Dagmara.
Tomasz Blatt, rodem z Izbicy, więzień i uczestnik sławnego powstania więźniów w hitlerowskim obozie zagłady w Sobiborze, już w Izraelu przekazał w 1957 roku swoją relację z tamtego miejsca kaźni jednemu ze znanych byłych więźniów Oświęcimia. Kiedy po kilku tygodniach poprosił o opinię, usłyszał: \"Pan ma niezwykle bujną fantazję. Nie słyszałem dotychczas nic o Sobiborze, a tym bardziej o powstaniu w tym obozie”.
W Uhrusku co roku wartkie wody Bugu zabierają Zenonowi Prończukowi po kilka metrów gruntu. Stracił już co najmniej 30 arów. Urzędnicy długo nie reagowali na jego prośby o pomoc. „Obudzili się” dopiero, kiedy woda zaczęła wymywać starożytne groby.
Kiedy w sobotę po godz. 23 Jerzy D., chełmski taksówkarz, zażądał od marudnego pasażera zaliczki za przeciągający się kurs, ten pochylił się, jakby sięgając po pieniądze do kieszeni.
Autobusy leżące w rowie, kolejki do gipsowania złamanych kończyn i pomstowanie na administratorów, którzy zapomnieli posypać chodniki – wczoraj wiele miejscowości naszego regionu pokryła cienka warstwa lodu.
W styczniu tego roku Kamil K. z Rudy Huty wyszedł z domu i więcej nie wrócił. Chełmscy policjanci i prokuratorzy są przekonani, że 23 kwietnia znaleźli jego zwłoki. Tylko matka utrzymuje, że chłopiec, którego pochowała, nie był jej synem.