Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ogrody Nauki – to hasło przewodnie tegorocznej edycji Festiwalu Nauki. Nie oznacza to bynajmniej, że po wydarzeniu zostaną w mieście nowe ogrody. Organizatorzy nie potraktowali tego hasła dosłownie. Będą więc Ogrody Literatury, Żywności, Podróży, Ekologii, Przyrody.
Wielu artystów będzie kryć się pod pseudonimami, wielu na scenę wyjdzie w masce. Do Lublina przyjadą z Białorusi, Ukrainy i Litwy.
Rolnik nie musi płacić zasadzonej już grzywny, a jego koledzy mają czym machać przed nosem wezwanym na pola policjantom. Sąd Rejonowy w Lublinie stwierdził, że koszenie kukurydzy po nocy nie tylko nie zasługuje na grzywnę, ale jest „konieczną działalnością potrzebną ogółowi społeczeństwa”.
Znowu głośno o klubie go-go na deptaku. Do sieci takich lokali wkracza policja, a prokuratura ma mocne dowody, że zwabieni tam klienci byli odurzani. Rano budzili się bez pieniędzy.
Środek owadobójczy – permetryna 200g/l. Obszar – 315 ha. Miasto Lublin wkrótce rozpocznie odkomarzanie ścieżek rowerowych, parków i skwerów. Tymczasem inne miasta – jak Zamość – pieniądze zaoszczędzone na niepryskaniu wydają np. na kwietne łąki.
Rozmowa z Ewą Bielak ze stoiska „Kwiaty u Ewy” na murku z kwiatami na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie.
„Przez rok staliśmy się rozpoznawalną organizacją, która jest darzona przez mieszkańców zaufaniem i sympatią”. Ta organizacja to Stowarzyszenie Wschód Lubelskich Serc. Jej prezesem jest Michał Stawiarski. W marcu prosi o dotację urząd kierowany przez swojego ojca, marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego. Pieniądze dostaje.
Ma 32 lata, tatę na stanowisku marszałka województwa i dyrektorską posadę w biurze posła PiS. W przeszłości miał kłopot z prawem, ale dziś to coraz bardziej rozpoznawalny w całym powiecie społecznik. I sprawny organizator imprez charytatywnych oraz sportowych. Za pieniądze urzędów i lokalnych firm.
Ja sobie lubię polatać po internecie. I tak na początku wojny przeczytałam, że na MOP-ie stanął stolik, ale są tylko kanapki – opowiada Marzena Jadwiga Gil, „Królowa Naleśników” z centrum pomocowego przy S-17 w Markuszowie.
Baliśmy się na początku, że tego zapału na długo nie wystarczy – przyznaje jedna z koordynatorek punktu pomocowego na MOP Markuszów. – Niepotrzebnie, pomaganie uzależnia.